Przypomnijmy, że niemowlę zostawiono 1 listopada w Oknie Życia w Domu Parafialnym przy ul. Jana Pawła II. Dzieciątko znalazła siostra Dorota Janiszewska.
- Usłyszałam alarm i odczekałam chwilę, by osoba, która pozostawiła dziecko mogła spokojnie oddalić się od Okna Życia, pozostając anonimową. Po chwili znalazłam tam noworodka, a jedna z sióstr udała się do sklepu po artykuły pierwszej potrzeby dla maluszka - opowiada s. Dorota.
Jednocześnie uruchomione zostały procedury, na miejscu pojawił się zespół ratownictwa medycznego i policja. Lekarz, który badał noworodka określił jego wiek na ok. 10 dni. Chłopiec był zadbany i nakarmiony, a siostry zakonne szybko nadały mu pierwsze imię.
- Tylko, gdy go zobaczyłyśmy, wiedziałyśmy, że damy mu na imię Karolek. Tak się składa, że 22 października obchodziliśmy rocznicę inauguracji pontyfikatu św. Jana Pawła II, bardzo możliwe, że właśnie tego dnia przyszedł na świat "nasz" Karolek. Co więcej, 3 listopada obchodzone są imieniny Karola - opowiada z uśmiechem siostra Dorota Janiszewska.
Kutnowska policja zaznacza, że nie prowadzi poszukiwań osoby, która pozostawiła dziecko. Niemowlę nie zostało bowiem narażone na niebezpieczeństwo.
Przypomnijmy, że Okno Życia w Kutnie powstało niemal 10 lat temu, dokładnie 30 listopada 2009 roku. To bezpieczne miejsce, w którym każda matka może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko. Okno otwiera się od zewnątrz, jest w nim zamontowane ogrzewanie i wentylacja. Po otwarciu włącza się alarm, który wzywa zawiadujące oknem osoby.
