reklama

Placu Wolności nie uda się ukończyć w terminie! Wszystko przez... granit z Chin

Opublikowano:
Autor:

Placu Wolności nie uda się ukończyć w terminie! Wszystko przez... granit z Chin - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPlanowo miała zakończyć się na jesieni, wiele wskazuje jednak na to, że na rewitalizację placu Wolności będzie trzeba poczekać dłużej. Ile? Tego nie wie nikt. Powód? Zagrożenie epidemią koronawirusa - granit, który miał pokryć plac pochodzi bowiem z okolic Wuhan!

Podczas dzisiejszej sesji rady miasta, radny Janusz Kołodziejski pytał Jacka Boczkaję o powody zwiększenia o milion złotych kwoty rewitalizacji placu Wolności. Zastępca włodarza wyjaśniał, że wynika ona m.in z konieczności wykonania prac archeologicznych, czy ulewnych deszczy, które doprowadziły do osunięcia się północnej ściany. To jednak nie wszystko, co miał do powiedzenia wiceprezydent.

- Z placem związane są następne ciekawostki, które wynikają z sytuacji z koronawirusem. Otóż wykonawca zwrócił się do nas z prośbą o przedłużenie terminu umowy, na co na pewno wyrazimy zgodę, gdyż granity, które miały pokryć plac Wolności, miały pochodzić z Chin. Ta fabryka granitu jest w okolicach Wuhan - poinformował Boczkaja.

Jak dodał wiceprezydent, nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy granit z Chin da radę pociąć za miesiąc, czy może za rok. Ponadto pojawia się kwestia transportu materiału, które miało odbyć się drogą morską, lecz wszystkie porty w Chinach są obecnie zamknięte. Dlatego konieczne jest szukanie innych rozwiązań.

- Rozmawialiśmy z wykonawcą, żeby zmienić ten granit na inny o podobnej barwie. Jest taki np. w Portugalii, z tym że jest dużo droższy. Sytuacja jest nadzwyczajna. Wstępnie wyraziliśmy zgodę na zmianę tego kamienia, będzie miał nieco inną barwę. Ale postawiliśmy dwa warunki musi być zgoda konserwatora zabytków i projektantów i oczywiście sprawa ceny, żeby nie była zbyt wysoka. Wykonawca ma przedstawić parę wariantów, które byłyby dla nas do zaakceptowania.

Przypomnijmy, że roboty budowlane związane z rewitalizacją placu Wolności. miały się zakończyć późną jesienią. Boczkaja twierdzi, że pewnie zostaną ukończone do końca roku, choć i ten termin stoi obecnie pod znakiem zapytania.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo