Mistrz słowa, Jeremi Przybora, zachwyca swoimi wersjami znanych baśni. Jego język, pełen polotu i fantazji sprawia, że z opowieści wydobywane jest to, co najpiękniejsze. Baśnie pełne są przepięknych neologizmów i określeń chwytających za serce. I tak na przykład w „Zakochanym kundlu” właścicielami Lady zostali Jim Serdeńko i jego żona Słonko. Piotruś Pan zabiera Wendy i jej braciszka do Niebywalencji. Alicja z Krainy Czarów wylabirynciła się szczęśliwie z labiryntu, a jak zmalała, to nie przejęła się za bardzo, bo wiedziała, że w końcu zdużeje.
„Jeremi Przybora małoletnim i stuletnim” to zbiór niezwykły. Tak niezwykły, jak sam autor. Nowe adaptacje to propozycja nie tylko dla najmłodszych, ale też dla starszych, którzy doceniają kunszt autora. To prawdziwa uczta dla wszystkich, którzy cenią sobie piękne teksty i językową fantazję. Prawdziwa gratka dla fanów Jeremiego Przybory. A dla tych, którzy jeszcze Przybory nie poznali, doskonała okazja do zapoznania się z jego mistrzowskim darem snucia opowieści.
Baśnie przedstawione w zbiorze „Jeremi Przybora małoletnim i stuletnim” zostały przez Przyborę napisane w latach 1994-1998. Niemałą zasługę w ich powstaniu miał Grzegorz Wasowski, syn współtwórcy „Kabaretu Starszych Panów”, który namówił autora do podjęcia tego wyzwania. Grzegorz Wasowski dokonał też „przyjaznego retuszu redakcyjnego” tego zbioru.
