reklama

Dramatyczne chwile podczas nalotu dronów. Tego zachowania unikaj natychmiast

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Dramatyczne chwile podczas nalotu dronów. Tego zachowania unikaj natychmiast - Zdjęcie główne

Uwaga na drony bojowe. Jedno nieostrożne działanie może skończyć się tragedią | foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

RozmaitościW sytuacjach kryzysowych to nie bohaterstwo, a zdrowy rozsądek daje największe szanse na przeżycie. Polacy, którzy nigdy nie doświadczyli realnych ataków dronów, mogą popełniać błędy, które u sąsiadów zza wschodniej granicy stały się śmiertelnie niebezpiecznymi nawykami.
reklama

Wiedza, jak się zachować w kluczowym momencie, jest dziś bezcenna.


Co robić, gdy usłyszysz dźwięk drona?

„Jeśli słyszysz niski dźwięk, buczenie przypominające dźwięk motoru Romet albo kosiarki, to działaj natychmiast” – mówi Sebastian Płocharski – „za 30 sekund dron może być już nad twoim dachem”.

Ten moment to ostrzeżenie, że nie ma czasu na wahanie. Każda sekunda może zdecydować o losie człowieka, dlatego odruch nagrywania czy obserwowania nie może wchodzić w grę.


Największe zagrożenie w mieszkaniu – okna

Przyzwyczajenie, by patrzeć na to, co dzieje się za oknem, w czasie ataku drona może być śmiertelną pomyłką. „Szkło rozpryskuje się jak ostrza” – ostrzega Płocharski.

reklama

Właściwe postępowanie to szybkie oddalenie się od okien i przejście do pomieszczenia, w którym między nami a ulicą znajdują się dwie ściany nośne. To zwiększa bezpieczeństwo, bo fale uderzeniowe i odłamki tracą na sile. Warto też położyć się na podłodze i zakryć głowę rękami.


Samochód nie uratuje podczas ataku drona

Kierowcy, których atak zaskoczy w pojeździe, powinni wiedzieć jedno – samochód nie jest schronem. Blacha nie chroni przed odłamkami, a włączony silnik czy reflektory to wręcz sygnał naprowadzający.

Zaleca się natychmiastowe zatrzymanie auta, wyłączenie silnika i wyjście na zewnątrz. Trzeba szukać lepszej osłony: betonowej ściany, przejścia podziemnego, zagłębienia w ziemi. Gdy takich nie ma, pozostaje położyć się przy krawężniku, tuż obok lub pod pojazdem. „Światło i ruch to orientacja dla dronów” – dodają Ukraińcy.

reklama


Jak chronić się na otwartej przestrzeni?

Nie zawsze atak zastaje ludzi w budynku. Na otwartej przestrzeni trzeba działać błyskawicznie. Betonowe konstrukcje, mury czy ściany dają największe szanse. Drzewa i krzewy to złudna osłona.

„Jeśli niczego nie ma – po prostu padnij na ziemię” – radzi Płocharski. Nawet tak prosta czynność może uratować życie, ograniczając pole rażenia odłamków.


Ochrona przed falą uderzeniową

Podczas eksplozji fale uderzeniowe mogą uszkodzić słuch czy spowodować poważne obrażenia wewnętrzne. By je ograniczyć, trzeba zatkać uszy i jednocześnie otworzyć usta.

reklama

Kiedy nastąpi pierwszy wybuch, nie wolno od razu wychodzić z ukrycia. „Cisza po pierwszej eksplozji to pułapka” – przestrzega Płocharski. W praktyce oznacza to konieczność pozostania w schronieniu przez co najmniej 10 minut.


Dlaczego temat dotyczy Polski?

Wiele osób sądzi, że scenariusz ataku dronów nie ma z nami nic wspólnego. Tymczasem 12 września na Białorusi rozpoczęły się manewry wojskowe Zapad 2025, tuż obok polskiej granicy.

Według oficjalnych danych uczestniczy w nich 13 tysięcy rosyjskich i białoruskich żołnierzy. Nieoficjalnie mówi się, że liczba ta może sięgać nawet 26 tysięcy. Aktywna faza trwa od 12 do 16 września.

reklama


Wnioski na przyszłość

Przykład Ukrainy dowodzi, że o przeżyciu decyduje znajomość kilku podstawowych reguł. Unikanie okien, opuszczenie samochodu, ukrycie się przed falą uderzeniową – to zasady, które powinien znać każdy.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo