Emocjonujący mecz przy Kościuszki. Trzy punkty zostają w Kutnie

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Prawdziwą huśtawkę emocjonalną przeżywali dziś kibice, którzy zdecydowali się oglądać spotkanie pomiędzy rezerwami KS-u a Bzurą Ozorków. Na boisku zobaczyliśmy bowiem dwa oblicza kutnian. Podopieczni Dominika Tomczaka i Jacka Walczaka stwarzali sobie mnóstwo sytuacji strzeleckich, ale nie ustrzegli się prostych błędów, po których goście mogli cieszyć się ze zdobytych bramek. Jak mówi stare porzekadło: "szczęście sprzyja lepszym" i po dziewięćdziesięciu minutach komplet punktów powędrował na konto kutnian, którzy tym samym umocnili się na drugim miejscu w tabeli.

- Najważniejsze są trzy punkty. Cieszy mnie postawa drużyny w ofensywie. Popełniliśmy jednak trzy katastrofalne błędy w obronie i zamiast kilkubramkowego zwycięstwa zafundowaliśmy sobie nerwowe spotkanie. Będziemy starali się pracować na tym elementem w najbliższym czasie. Do końca rundy pozostały cztery mecze, w których mam nadzieję wywalczymy komplet punktów i jesień zakończymy na fotelu lidera rozgrywek - posumował spotkanie trener Dominik Tomczak.

KS II Kutno - Bzura Ozorków 4-3 (2-0)
1-0 35' Dębowski
2-0 37' Marcioch
2-1 48'
3-1 57' (bramka samobójcza)
3-2 61'
4-2 72' Marcioch
4-3 90'+3

KS: Sobczak (46' Czekalski) - Ławniczak, Kaczor (66' Walczak), Domański, Maryniak (61' Wójcik), Wielgus, Góralczyk, Dębowski (63' Wietrzyk), Kozanecki (46' Jakubowski), Marcioch, Krzymieniewski (46' Kapruziak)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE