- Po zdobytej bramce straciliśmy koncentracje i trzy minuty później ponieśliśmy tego konsekwencje. W drugiej połowie całkowicie zdominowaliśmy drużynę ze Zgierza, ale nie udało nam się wykorzystać żadnej z trzech stuprocentowych sytuacji. Ambitnie grająca ekipa rywala dowiozła korzystny dla siebie wynik do końca spotkania. Ten remis traktujemy jako porażkę - podsumował spotkanie trener Paweł Klekowicki.
KS: Sokołowicz - Padzik (76' Pietrov), Kowalczyk, Kaczor, Gawlik (70' Krzymieniewski), Cichacki, Miarka, Wielgus, Dąbrowski (64' Sobczak), Dynel, Marcioch