- Około godziny 9 otrzymaliśmy wezwanie do osoby, która najprawdopodobniej utopiła się w stawie. Na miejsce wysłano jeden zastęp JRG Kutno i OSP Żychlin. Zadysponowano również łódkę. Nasze działania polegały na pomocy ratownikom w wyciągnięciu kobiety ze stawu oraz zabezpieczeniu miejsca. Chwilę przed 10:00 jednostka wróciła do bazy - informuje st. kpt. Zdzisław Pęgowski, rzecznik prasowy KP PSP Kutno.
Okazało się, że w stawie obok domu znajduje się 70-letnia kobieta. Z wywiadu środowiskowego wynika, że była ona osobą schorowaną. Lekarz pogotowia będący na miejscu zdarzenia stwierdził zgon, a ciało kobiety zostało przewiezione do prosektorium w kutnowskim szpitalu.
- O godz. 8:30 otrzymaliśmy zgłoszenie od jednego z domowników, że 70-latka przebywa w stawie znajdującym się na posesji. Jak się okazało, kobieta już nie żyła. Na miejsce przybyła prokuratura, która po oględzinach wykluczyła, jakoby osoby trzecie miałyby się przyczynić do śmierci 70-latki. Zgodnie z ich ustaleniami ciało zabezpieczono i przetransportowano do szpitalnego prosektorium, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Podejrzewamy, że przyczyną utonięcia kobiety był nieszczęśliwy wypadek - informuje podkom. Paweł Witczak z KPP Kutno.