Alternatywy 4 na placu Zduńskim. Striptizerka i gospodyni w CTMiT

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Obywatele! Różnorakie i bogate doświadczenia, a szczególnie konsultacja z szerokim aktywem pomaga w przygotowaniu i realizacji systemu szkolenia kadry odpowiadającej potrzebom!Szczególnym punktem Majówki z Bareją było spotkanie z wiecznie młodą i zawsze piękną Hanną Bieniuszewicz oraz Zofią Czerwińską - tryskającą energią i ciepłą...- Jeszcze ciepłą! - zaznaczyła na wstępie aktorka.Panie znane jako Ewa Majewska i pani Balcerkowa z serialu "Alternatywy 4" opowiadały kutnianom hojne okraszone anegdotami historie o filmowych kulisach minionego ustroju.

Okazuje się, że zdjęcia próbne kręcone były nie po to, by poznać i zaangażować aktorów, a tylko żeby ekipa dostała dodatkowe pieniądze. Aparat państwowy oszukiwany był również na inne sposoby.

- Bareja zaangażowany był w opozycję bardzo czynnie i dowcipnie. Potrafił zmylić milicję do tego stopnia, że drukując pisemka podziemne w garażu zawsze zostawiał uchylone drzwi. Więc kiedy funkcjonariusze przechodzili, to od razu myśleli, że przy uchylonych drzwiach nie może się dziać nic niedozwolonego - opowiadala Zofia Czerwińska.

PRL nie składał się jednak wyłącznie z zabawnych wydarzeń.

- Wyjechałam, bo stan wojenny dopełnił czary goryczy. Zdążyłam zagrać film w Szwecji, na lewy scenariusz, ponieważ de facto strzelałam z karabinów maszynowych do KGB. Później urodziłam dziecko i nie bardzo sobie wyobrażałam dalszego życia w kraju, gdzie nie można grać i wypowiadać się, więc pojechałam po lepsze jutro. Nie przeżywałam więc premiery "Alternatyw" na ekranie - mówiła Hanna Bieniuszkiewicz.

Spotkanie zakończyło się wręczeniem bukietów tradycyjnie hodowanych goździków. Ku chwale klasy robotniczej!

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE