Bezbramkowo na Kościuszki

Opublikowano:
Autor:

Bezbramkowo na Kościuszki - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Piłkarze MKS Kutno zremisowali bezbramkowo z Legionovią Legionowo w meczu 6. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej."Miejscy" z dorobkiem 10 punktów zajmują piąte miejsce w tabeli.Galeria z meczu >>Sobotniespotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia kutnian, którzy już w 5.minucie mogli objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wpolu karnym gości najwyżej wyskoczył Łukasz Znyk i silnie uderzyłgłową, a goalkeeper Legionovii z najwyższym trudem wybił piłkę za liniękońcową.

Chwilę potem po błędzie Bartosza Kaczora dogodnąsytuację do zdobycia gola mieli goście, jednak techniczny strzałTomasza Reksa końcami palców obronił Michał Sokołowicz. Była topierwsza i właściwie ostatnia groźna akcja gości w tym meczu. Kolejneminuty należały do drużyny prowadzonej przez Pawła Ślęzaka, którastworzyła sobie kilka sytuacji strzeleckich. W 10. minucie ładną akcjęzakończoną celnym strzałem przeprowadził Rafał Jankowski. Cztery minutypóźniej "Jankoś" ograł dwóch obrońców i bramkarza rywali, lecz zadaleko wypuścił sobie futbolówkę i akcja nie przyniosła gola. Dlabyłego gracza Elany Toruń był to pierwszy występ w podstawowejjedenastce w tym sezonie.

"Miejscy" niemalże nie schodzili zpołowy rywali, a ci bronili się całą jedenastką. Warto wspomnieć, żegoście od początku grali sześcioma defensywnymi piłkarzami oraz jednymwysuniętym napastnikiem.

W 44. minucie pięknym uderzeniem zrzutu wolnego popisał się Michał Rosiak, jednak piłkę zmierzającą dosiatki w ostatniej chwili wybił Krzysztof Błesznowski. BramkarzLegionovii był zdecydowanie najlepszym piłkarzem swojej drużyny wsobotnim spotkaniu. Błesznowski w sześciu kolejnych spotkaniach IIIligi łódzko-mazowieckiej nie wyjmował piłki z siatki!

Drugaodsłona meczu wyglądała niemalże tak samo i to MKS nadawał ton grze.Nasi piłkarze konstruowali niezłe akcje, jednak w wielu sytuacjachbrakowało wykończenia. Po grze „Miejskich” nie było widać, że naKościuszki spotkał się lider z szóstą drużyną ligi. W 57. minuciepięknym strzałem z pół woleja popisał się Michał Rosiak, lecz piłka ocentymetry minęła słupek. Sześćdziesiąt sekund później sam na sam zKrzysztofem Błesznowskim znalazł się Sylwester Płacheta, lecz uderzyłlobem nad bramką.

W 76. minucie na strzał z dystansu zdecydowałsię Rafał Kubiak, ale mocne uderzenie byłego Widzewiaka pewnie obroniłgoalkeeper przyjezdnych. Chwilę potem nieliczną kontrę przeprowadzilipiłkarze z Legionowa i pod bramką "żółto-niebieskich" zrobiło sięgorąco. Goście po jednej z wrzutek reklamowali zagranie ręką obrońcyMKS w polu karnym, jednak Grzegorz Muskała nie zdecydował siępodyktować jedenastki.

Dziewięć minut przed końcem spotkania po”klepce” Michała Rosiaka z Sylwestrem Płachetą, sam na sam z bramkarzemznalazł się Rafał Kubiak, lecz będąc na pozycji spalonej uderzył tużobok słupka. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i drużynypodzieliły się punktami. Z remisu na pewno bardziej zadowoleni sągoście, którzy całe spotkanie skutecznie bronili się na własnej połowiei dowieźli bezbramkowy remis do końca.

MKS Kutno - Legionovia Legionowo 0:0

Żółte kartki: Grzegorz Reks (Legionovia)

MKS Kutno: Sokołowicz - Kaczor (68 Pilarski), Dopierała, Grzybowski, Znyk -Czajkowski (68 Sobczak), Kubiak, Bolimowski (84 Grzegorek), Rosiak -Płacheta, Jankowski (77 Jakubowski)

Legionovia: Błesznowski - Gumowski, Ziąbski, Wawrzyniak (64 Starnacki), Poterała -Kowalczyk, Urban, Reks (68 Starczewski), Urban, Tkacz - Jaczewski (56Karaszewski) - Ekwueme (46 Lejdyn)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE