O grze, która ma niewiele wspólnego z zasadami fair play mówił też Konrad Kłopotowski, szef powiatowych struktur PiS, podczas poniedziałkowego spotkania z sympatykami PiS.
- Nie możemy się zrażać tym, że niektórzy niszczą plakaty Andrzeja Dudy, wycinają jego głowę i wieszają na drzewach. Trzeba robić swoje. - Policji nic nie zgłaszaliśmy, bo nikogo nie udało się złapać za rękę - mówił K. Kłopotowski.