Burzyński i Stępień: "Nie" dla zmian w samorządach

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia W tym tygodniu ponad 30 samorządowców, w tym prezydent Kutna Zbigniew Burzyński, spotkało się z Witoldem Stępniem, marszałkiem województwa łódzkiego. Powód? Proponowane przez PiS zmiany w ordynacji wyborczej.Możliwości kandydowania na wójta, burmistrza czy prezydenta tylko przez dwie kadencje, działanie prawa wstecz, czy upartyjnienie wyborów samorządowych – to były główne zarzuty, które pod adresem rządu wysuwają samorządowcy z regionu łódzkiego. Padały bardzo mocne słowa pod adresem PiS.- To próba odebrania prawa wyborczego mieszkańcom i próba zbudowania getta, do którego PiS usiłuje wrzucić opozycję, media i samorządy. Nie pozwolimy na to – mówił Witold Stępień, marszałek województwa łódzkiego.

Wtórowali mu samorządowcy - i ci z wieloletnim stażem, i ci, którzy rządzą w samorządach po raz pierwszy.

- Pomysł jest chory i ogranicza demokrację, bo największy rozwój odnotowały miasta, w których prezydenci rządzą od kilku kadencji, jak w Gliwicach, Gdyni, Rzeszowie czy Sopocie – mówił Zbigniew Burzyński. – Podobnie jest w Niemczech i Holandii. Można powiedzieć, że trwa już moja 5 kadencja i mogę z czystym sumieniem pokazać jej efekty.

Jacek Lipiński, burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego, rządzący czwartą kadencję, mówił o „metodologiczne niszczenie elit przez władzę totalitarną”.

Wójtowie obalali także teorie o „sitwach” w jednostkach samorządu terytorialnego.

- Gadanie o sitwach to bzdury, bo mój poprzednik rządził gminą 24 lata i jakoś go pokonałem – przekonywał Paweł Olejniczak, wójt gminy Gomunice.

- Jestem wójtem pierwszą kadencję i to mieszkańcy muszą zrozumieć, jaką wartością jest samodzielność samorządów. Zróbmy akcję „murem za samorządem” – mówił Piotr Szcześniak, wójt gminy Nowosolna.

Pojawiło się kilka pomysłów, jak się tym zamiarom przeciwstawić: eksponować dobre przykłady włodarzy z długim stażem, jak choćby Aleksandrów Łódzki, Kutno czy Stryków. Samorządy powinny starać się o wsparcie ze strony radnych, stowarzyszeń, czy organizacji pozarządowych. Zawiązywanie koalicji na szczeblu lokalnym tak, aby sąsiedzi wspierali swoje inicjatywy.

Kolejne spotkanie samorządowców odbędzie się na początku lutego.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE