reklama
reklama

Chodzą po domach i oferują wyższe świadczenie. Kolejne metody oszustów

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: podglądowe, canva

Chodzą po domach i oferują wyższe świadczenie. Kolejne metody oszustów - Zdjęcie główne

Uwaga na oszustów, dotarły informacje, że chodzą po domach i oferują wyższe świadczenie. | foto podglądowe, canva

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaZakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) apeluje do mieszkańców o czujność w obliczu nowej fali oszustw, które mogą dotknąć seniorów. W ostatnim czasie do instytucji dotarły sygnały o osobach podszywających się pod pracowników ZUS, oferujących podwyższenie świadczeń emerytalnych.
reklama

Uwaga oszuści

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed oszustami chodzącymi po domach, którzy oferują wyższe świadczenie.

Pracownicy ZUS nie odwiedzają emerytów w domach i nie proponują płatnych usług. Do ZUS dotarła informacja, o oszustach proponujących lokatorom łódzkich osiedli podwyższenie świadczenia z ZUS.

- Z uzyskanych informacji wynika, że oszuści przedstawiają się jako wysłannicy „poradni”, pokazują jakąś deklarację ZUS, dzięki której rzekomo można uzyskać podwyższone świadczenie. Przypomnijmy, że w marcu ZUS przeprowadza waloryzację świadczeń z urzędu, a to oznacza, że nie trzeba w tej sprawie składać żadnych wniosków – informuje Monika Kiełczyńska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS. 

reklama

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega, że pod pozorem szybkiego załatwienia wymyślonych formalności związanych ze świadczeniem, oszuści mogą próbować wyłudzić gotówkę lub dane z dowodu czy numer konta, albo pozbawić seniorów oszczędności ich życia.

Dlatego apelujemy do emerytów o rozwagę i przypominamy, że sytuacje, w których pracownik ZUS może odwiedzić klientów w domu są wyjątkowe i zazwyczaj nie dotyczą emerytów.

reklama

Taka wizyta jest możliwa u płatnika składek, kiedy jest przeprowadzana jego kontrola, warto jednak zauważyć, że w tej sytuacji kontrolujący musi wcześniej z odpowiednim wyprzedzeniem uprzedzić płatnika o kontroli, a druga sytuacja dotyczy kontroli ubezpieczonego pod względem prawidłowego wykorzystywania zwolnienia lekarskiego.

Za każdym razem kontrolujący musi też okazać legitymację służbową. Pamiętajmy też, że pracownicy ZUS nie pobierają nigdy żadnych opłat czy gratyfikacji finansowych.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo