Jedną z takich osób jest pan Jarosław - nasz Czytelnik, który poprosił o interwencję zaraz po swojej wizycie na cmentarzu komunalnym, na którym panowały totalne ciemności.
- Pomimo, że są tam latarnie to robią one jedynie za ozdobę. Czy to taki wielki wysiłek włączyć światło od 15 do zamknięcia cmentarza. Czy musi ktoś się przewrócić, połamać, wybić zęby, aby o tym pomyślano? Droga na cmentarzu nie jest równa i nie w każdym miejscu znajduje się twarda nawierzchnia, a w dalszej części cmentarza często trzeba chodzi się po gołej ziemi - informuje Czytelnik.
Pan Jarosław zwraca również uwagę na to, że przy silniejszych podmuchach wiatr niejednokrotnie strącał znicze z grobów i potłuczone szkło leżało na alejkach, co w połączeniu z brakiem oświetlenia może powodować jeszcze większe zagrożenie.
Sprawę niezwłocznie zgłosiliśmy do Urzędu Miasta Kutna.
- Przekazaliśmy informację o problemie związanym z brakiem oświetlenia na cmentarzu komunalnym w Kuczkowie do odpowiedniego wydziału - czytamy w odpowiedzi.
Okazało się, że oświetlenie na cmentarzu uległo awarii.
- Awaria oświetlenia zostanie usunięta w najbliższych dniach. Jednocześnie pragniemy zapewnić, że cmentarz będzie oświetlony w godzinach jego otwarcia - informuje Biuro Prasowe UM Kutno.
Przypomnijmy, że aktualnie do 31 marca cmentarz czynny jest w godzinach od 8:00 do 17:00. Po 31 marca godziny te wydłużą się do 20:00.