reklama
reklama

Do regionu trafiły wyjątkowe drapieżniki. Na świecie są niezwykle rzadkie

Opublikowano:
Autor:

Do regionu trafiły wyjątkowe drapieżniki. Na świecie są niezwykle rzadkie - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
3
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WydarzeniaDo jednego z ośrodków w naszym regionie trafiły bardzo rzadkie zwierzęta. Póki co tych drapieżników jeszcze nie można oglądać, ponieważ wcześniej muszą przyzwyczaić się do swojego nowego domu.
reklama

Niezwykłe zwierzęta w pobliskim ośrodku

Zaledwie kilka dni temu informowaliśmy o tym, że w ZOO Borysew w powiecie poddębickim w województwie łódzkim narodził się wyjątkowo rzadki gatunek zwierzęcia. Teraz światło dzienne ujrzała informacja, że to nie jedyny nowy, niezwykły mieszkaniec tego miejsca.

Tym razem chodzi o drapieżniki. Konkretnie lamparty, które wyróżnia ich czarne umaszczenie. Na świecie tylko niewielka część tych zwierząt ma taką barwę.

reklama

Koty do Borysewa przyjechały z Niemiec. Nowi mieszkańcy potrzebują trochę czasu, aby się zaaklimatyzować, dlatego przebywają w nowej wolierze, która jest tymczasowo osłonięta, aby nie zakłócać ich spokoju.

O nowych mieszkańcach ZOO Borysew powiada dyrektor ogrodu Dariusz Pabich. Jak mówi ośrodek od dawna interesował się parą tych 10-letnich kotów, aż wreszcie udało się je nabyć.

Co ciekawe ZOO szczyci się tym, że zwiedzający mogą tam podziwiać białe zwierzęta. Obecność czarnych, dużych kotów jest więc nie lada gratką.

- Mamy kolejne zwierzęta melanistyczne. To określenie oznacza, że organizm wytwarza nadmiar genu melanistycznego, co skutkuje tym, że może się urodzić właśnie zwierzątko typowo czarne lub białe. To nie to samo co albinizm, ponieważ wtedy mówimy o zaniku pigmentu, a tutaj jest nadprodukcja. Według różnych źródeł, na świecie około 11 procent całej populacji lampartów to właśnie czarne – melanistyczne.  To również rzadki przypadek, by dwa koty o takim umaszczeniu stanowiły parę – podkreśla Dariusz Pabich.

reklama

Narodzą się czarne kociaki?

Jak dodaje w naturze te koty zamieszkują głównie tereny zalesione. Lampart nie jest mieszkańcem otwartych sawann. Można je spotkać w Azji i Ameryce Południowej, również w Nepalu i afrykańskich lasach.

Pracownicy ZOO mają nadzieję, że w ich ośrodku na świat przyjdą małe kociaki.

– Bardzo na to liczymy. Co więcej, przekazano nam informację i spostrzeżenia poprzedniego właściciela tych zwierząt, że widział u nich miesiąc temu krycie. Jeśli dobrze zniosły transport i sprawnie zaaklimatyzują się w naszym ogrodzie, może pojawią się małe lamparty. Tym bardziej, że samica miała już potomstwo – mówi dyrektor ośrodka z Borysewa.

reklama

Nie jest do końca pewne, że one również będą czarne, ale ta para miała już potomstwo, które przybrało taką barwę. Póki co trwa okres aklimatyzacji lampartów do ich nowego domu. Może to zająć trochę czasu, bo w niemieckim ogrodzie przebywały od pierwszych miesięcy życia.

- W Borysewie wszystko jest dla nich nowe – miejsce, zapachy, odgłosy. Mają nową wolierę, przebywają głównie w specjalnych domkach – opisuje Dariusz Pabich.

Lamparty średnio dożywają 25 lat. Nowi mieszkańcy ZOO Borysew niedługo będą mogły być podziwiane przez odwiedzających.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama