Drogowa fuszerka zmorą władz i kierowców. Co z przejazdem na Józefowie?
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: Bartosz Nowak | Zdjęcie: archiwum KCI
Drogowa fuszerka zmorą władz i kierowców. Co z przejazdem na Józefowie? | foto archiwum KCI
reklama
Przeczytaj również:
WydarzeniaNie tak miało to wyglądać. Lata mijają, a zamiast solidnie wykonanego przejazdu pod wiaduktem, kierowcy musieli przyzwyczaić się do drogowego bubla. Sprawa remontu w ciągu ulic Józefów/Warszawskie Przedmieście ciągnie się niczym brazylijska telenowela. Powodem jest brak porozumienia między władzami Miasta a inwestorem - PKP PLK. Czy na horyzoncie maluje się nadzieja na doprowadzenie przejazdu do stanu, jakiego życzyliby sobie zmotoryzowani? Urząd zapewnia, że tak.
Kiedy w czerwcu 2021 roku ruszał remont, mało kto podejrzewał, że inwestycja okaże się kamykiem w bucie kutnowskich władz. Po kilkumiesiecznej "obsuwie" przejazd został oddany do użytku w kwietniu 2022 roku. Pod wiaduktem zaszły pewne zmiany.
Najważniejszą było pojawienie się dwóch pasów ruchu zbudowanych z betonowych płyt. Wydzielono też drogę dla pieszych. Pojawiła się również skrajnia – zdecydowanie zbyt niska (2,5 metr
Zainteresował Cię ten tekst?
Zaloguj się i czytaj dalej
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ BEZPŁATNIE