Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że aż 80 procent emerytów i rencistów w Polsce otrzymuje obecnie świadczenia za pośrednictwem przelewów bankowych. Jeszcze kilka lat temu taka forma wypłat była znacznie mniej popularna – tradycyjnie dominował odbiór gotówki dostarczanej przez listonoszy. W grudniu 2020 roku z tej opcji korzystało 2,2 miliona osób, a w 2024 roku już tylko 1,78 miliona.
Oznacza to, że w ciągu czterech lat liczba świadczeń wypłacanych w gotówce spadła o ponad 400 tysięcy, co stanowi realny dowód na rosnącą cyfryzację społeczeństwa. Emeryci coraz częściej przekonują się do nowoczesnych metod, doceniając ich wygodę, terminowość i bezpieczeństwo. Przelew bankowy nie wymaga obecności w domu, oczekiwania na doręczyciela ani ryzyka związanego z przechowywaniem gotówki.
Edukacja i świadomość
ZUS od dawna promuje rozwiązania bezgotówkowe poprzez kampanie informacyjne. Wśród nich znajduje się program „Bezpiecznie, zdrowo, bezgotówkowo”, realizowany w czasie Dni Seniora. Pracownicy ZUS uczą w jego ramach, jak korzystać z kont bankowych i nowoczesnych narzędzi płatniczych. Objaśniają, dlaczego przelew jest bezpieczniejszy, szybszy i wygodniejszy niż tradycyjny przekaz pocztowy.
Kampanie edukacyjne kierowane są do osób starszych, które nie zawsze miały wcześniej kontakt z bankowością elektroniczną. Dzięki instrukcjom krok po kroku i warsztatom organizowanym w placówkach ZUS, seniorzy mogą w praktyce nauczyć się, jak zakładać konto, logować się do systemu bankowego, sprawdzać saldo czy wykonywać przelewy. Celem kampanii jest nie tylko podniesienie poziomu wiedzy, ale także budowanie zaufania do instytucji finansowych.
Różnice między grupami świadczeniobiorców
Nie wszyscy jednak korzystają z przelewów bankowych równie chętnie. Najbardziej ubankowione są osoby pobierające nauczycielskie świadczenia kompensacyjne – aż 99 procent z nich wybiera przelew. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku emerytur pomostowych (96 procent) oraz świadczeń przedemerytalnych (94,9 procent). Wysoki poziom ubankowienia odnotowano również przy klasycznych emeryturach – 82,3 procent osób z tej grupy decyduje się na elektroniczną formę wypłaty.
Z drugiej strony, przelewy rzadziej wybierają osoby niezdolne do samodzielnego funkcjonowania – jedynie 43,3 procent z nich posiada rachunek bankowy i otrzymuje na niego świadczenia. Niski poziom ubankowienia dotyczy również uczestników programu „Mama 4+” – tylko 47 procent z nich korzysta z przelewów – oraz beneficjentów rent socjalnych, wśród których wskaźnik ten wynosi 66,4 procent. Zróżnicowanie to wynika najczęściej z czynników demograficznych, edukacyjnych oraz sytuacji życiowej poszczególnych grup.
Korzyści dla systemu
Elektronizacja wypłat przynosi korzyści nie tylko seniorom, ale także instytucjom. Przelewy są znacznie tańsze w realizacji niż dostarczanie gotówki. ZUS ogranicza koszty operacyjne i zwiększa efektywność przepływu finansów publicznych, co przekłada się na lepsze zarządzanie budżetem państwa. Szacuje się, że każda wypłata świadczenia w formie gotówkowej wiąże się z dodatkowymi kosztami logistycznymi, które można wyeliminować poprzez bezpośrednie przelewy bankowe.
Ponadto elektroniczna forma wypłat pozwala na lepszą kontrolę nad przepływem środków, szybkie wprowadzanie korekt oraz łatwe śledzenie historii operacji. Jest to istotne zarówno z punktu widzenia transparentności, jak i bezpieczeństwa publicznych finansów.
Dostosowanie kalendarza do świąt
W maju 2025 roku, w związku z przypadającymi w tym miesiącu dniami wolnymi, ZUS przeprowadzi wypłaty w sześciu, a nie siedmiu standardowych terminach. Celem takiego rozwiązania jest zapewnienie, by świadczeniobiorcy otrzymali pieniądze na czas i nie musieli zmagać się z opóźnieniami wynikającymi z przerw w pracy banków lub poczty.
Osoby otrzymujące emeryturę pierwszego dnia miesiąca już otrzymały ją 30 kwietnia, dzień przed Świętem Pracy. Tego rodzaju przesunięcia są rutynową praktyką stosowaną przez ZUS. Ma to na celu zachowanie ciągłości finansowej seniorów, dla których regularność wypłat jest niezwykle istotna.
Kolejne dwie grupy, które odczują zmiany, to osoby z terminem wypłaty przypadającym na 10 maja – ich środki zostaną przelane już 9 maja – oraz świadczeniobiorcy otrzymujący emerytury 25 maja, którzy tym razem otrzymają pieniądze dwa dni wcześniej – 23 maja.
Pozostałe terminy, czyli 5., 6., 15. i 20. dzień miesiąca, pozostają bez zmian, ponieważ nie kolidują z dniami ustawowo wolnymi od pracy ani weekendami.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.