W ciągu zaledwie dwóch lat liczba obywateli obcych narodowości zameldowanych na terenie naszego miasta wzrosła dwukrotnie. Lwią część przyjezdnych stanowią Ukraińcy. Naszych sąsiadów zza wschodniej granicy spotkać można dosłownie wszędzie (więcej pisaliśmy o tym tutaj - KLIK)
Co z ich zezwoleniem na pobyt w Polsce w czasie panującej pademii? Do tematu odniósł się premier Mateusz Morawiecki w kontekście działań podjętych przez polski rząd w dobie koronawirusa.
- Pamiętamy także o obywatelach Ukrainy mieszkających i pracujących w Polsce. Są oni przecież ważnym podmiotem, bez którego notowany u nas od kilku lat dynamiczny wzrost gospodarczy byłby niższy - podkreśla szef rządu.
Jak przekonuje premier, przybysze zza wschodniej granicy nie muszą drżec w obawie o swoją przyszłość w naszym kraju.
- Dziś Ukraińcy przebywający w Polsce nie muszą obawiać się o legalność swojego pobytu. Dokumenty, które utraciły ważność w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, zostaly przedłużone do 30 dni po jego zakończeniu w Polsce - zapewnia Morawiecki.