[FOTO] Chciał zabić psa i wrzucił go do studni?! ''Przebywał tam wiele dni, walczył o swoje życie''

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia W studni znaleziono niewielkiego psa. Wiele wskazuje na to, że ktoś celowo go tam wrzucił. Zwierzak prawdopodobnie przebywał tam kilka dni, przez cały czas walcząc o życie. Z pomocą psiakowi ruszyli m.in strażacy. O sprawie informuje inicjatywa Cztery Łapy Żychlin.

Szokująca relacja wolontariuszy z Żychlina, którzy pomagają bezpańskim i porzuconym zwierzętom. Dziś ze studni wyciągnięto niewielkiego psa.

- Szukamy właściciela! Kto mógł zagotować taki los temu zwierzakowi? Psiak jest dość charakterystyczny, więc zapewne ktoś go rozpozna, a my zrobimy wszystko żeby ten kto mu to zrobił odpowiedział za swój czyn - napisali wolontariusze Czterech Łap na facebooku.

Dodają, że pies był tam uwięziony przez wiele dni. Studnia znajduje się na odludziu, prawdopodobnie zwierzak został tam wrzucony, by nikt nie mógł go odnaleźć...

- Były sołtys tej miejscowości przypadkowo usłyszał skomlenie dochodzące z zarośli. Nie przejechał obojętnie. Odkrył potworny widok. Zgłosił to odpowiednim służbom. Na miejscu zjawili się pracownicy gminy, straż pożarna i weterynarz. Pies został wciągnięty przez strażaków i przewieziony do przychodni weterynaryjnej. Obecnie znajduje się w przychodni pod opieką weterynaryjną - dodają wolontariusze.

Pies wkrótce znajdzie się pod opieką Czterech Łap. Jest w kiepskim stanie, bardzo odwodniony, z ogromną ilością kleszczy. Na szczęście uniknął złamań. Trudno określić jego wiek.

- Ma powyłamywane zęby, połamane pazury, za wszelką cenę walczył, by się wydostać że studni. Robił podkopy, wygryzał beton, wspinał się, ale bez skutku. Studnia jest wysoka, ma dwa okręgi więc mało prawdopodobne jest, żeby sam do niej wskoczył. Wszystko wskazuje, że wrzucił go tam 'człowiek"... - czytamy na facebooku Czterech Łap.

Gmina Żychlin pokryje koszty pierwszej wizyty, diagnozy i kroplówek, ale przed psiakiem i wolontariuszami dalsze leczenie.

- Zrobimy wszystko by pomóc temu biedakowi, wyleczymy go i podarujemy mu nowe życie, wspólnie znajdziemy mu nowy dom i prawdziwą rodzinę - zapowiadają Cztery Łapy.

Więcej informacji o inicjatywie Cztery Łapy Żychlin znajdziesz na facebooku (KLIK). W leczenie uratowanego zwierzaka może włączyć się każdy. Wystarczy zrobić przelew, cenna jest nawet symboliczna złotówka.

Dopisek: Pies ze studni
Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Gminy Żychlin
CZTERY ŁAPY ŻYCHLIN
42 1240 3190 1111 0010 8738 7761
SWIFT/BIC - PKOPPLPW
IBAN: PL 42 1240 3190 1111 0010 8738 7761

Relacja strażaków

W akcji ratowania psa uczestniczyli druhowie z OSP Śleszyn.

- Dziś po godzinie 13 zostaliśmy wezwani do miejscowości Gajew, gdzie pies wpadł do studzienki, z której nie mógł się wydostać. Szybko przystąpiliśmy do ratowania zwierzaka. Następnie oddaliśmy go w ręce weterynarza z Żychlina, który go przebada. W akcji brała udział tylko nasza jednostka - relacjonują druhowie.

Strażacy także apelują o rozpowszechnianie tej informacji w celu namierzenia właściciela psa.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE