W minioną niedzielę nad ranem dyżurny otrzymał zgłoszenie, że po terenie miejscowości Sójki porusza się bmw prawdopodobnie pijany mężczyzna. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z Referatu Patrolowo - Interwencyjnego Policji w Kutnie.
- Mundurowi zauważyli w rejonie stacji paliw wyjeżdżający wspomniany pojazd. Funkcjonariusze podjęli próbę zatrzymania go do kontroli. Kierujący jednak zignorował sygnały dawane przez policjantów i zaczął uciekać. Mundurowi podjęli pościg za autem, które poruszało się z bardzo dużą prędkością, czym stwarzało zagrożenie w ruchu drogowym - informuje Daria Fraszczyk z kutnowskiej policji.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w Kutnie na parkingu przy ul. Kościuszki. Podczas ucieczki kierujący doszczętnie zdarł tylną oponę w swoim pojeździe. Mundurowi zatrzymali brawurowo zachowującego się 46-letniego mieszkańca powiatu sochaczewskiego. W organizmie miał prawie promil alkoholu. Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany, a pojazd odholowany na parking strzeżony.
Teraz 46-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Zgodnie z przepisami, za popełnione przestępstwo, jakim jest nie zatrzymanie się do kontroli drogowej grozić mu może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.