Służby zostały wezwane na ul. Łódzką ok. godz. 7.45. Na miejscu pojawiła się straż pożarna, policja i zespół ratownictwa medycznego.
Niestety, na pomoc było już za późno i stwierdzono zgon mężczyzny. Straż pożarna swoje działania zakończyła o godz. 8.10, z kolei policja wciąż wyjaśnia okoliczności śmierci zmarłego.
- Mogę potwierdzić, że otrzymaliśmy takie zgłoszenie. Czynności na miejscu zdarzenia wciąż trwają, jest więc za wcześnie by mówić o szczegółach - mówi sierż. szt. Daria Fraszczyk z Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.