- Padał deszcz, Tomek wpadł w poślizg i uderzył w barierę, która powinna bez problemu wytrzymać prędkość 100 km/h, niestety bariera pękła, wciągnęła samochód pod spód, miażdżąc górę samochodu i doprowadzając do złamania 5 kręgu szyjnego. W wyniku tego zdarzenia Tomasz doznał stłuczenia rdzenia kręgowego i rozcięcia płata czołowego – mówią bliscy pana Tomasza.
Mężczyzna trafił do jednego z łódzkich szpitali, przeszedł operację kręgosłupa i ma wstawiony stabilizator. Oprócz tego ma silnie stłuczenie rdzenia kręgowego, wdała się martwica krwotoczna rdzenia i nastąpił obrzęk rdzenia.
- Niestety Tomasz ma czterokończynowy niedowład symetryczny, bardzo głęboki uraz po lewej stronie, nie rusza rękami i nogami, ale ma czucie w rękach i nogach.Dzięki temu, że Tomek obsługuje głosowo telefon to przy użyciu asystenta Google może kontaktować się z najbliższymi (łączy się głosowo).Na początku nie dawano Tomkowi żadnych szans, natomiast obecnie rokuje na poprawę, ale konieczna będzie profesjonalna rehabilitacja – podkreśla rodzina mężczyzny.
W tej chwili pan Tomasz korzysta z bezpłatnej rehabilitacji, ale zaraz po jej zakończeniu, konieczne jest kontynuowanie rehabilitacji przez minimum 12 miesięcy. Koszt to 15.000 zł/miesiąc, łącznie roczna rehabilitacja wyniesie ok. 180.000 zł.
- Gdy uda się zrehabilitować chociaż ręce, to młody 22 letni człowiek, będzie mógł wrócić do pracy w swoim zawodzie, jako informatyk, programista. Jest to dla niego bardzo ważne, bo jest na początku swojej drogi życiowej i chciałby być chociaż w minimalnym zakresie samodzielnym i pracować w swoim zawodzie – czytamy na stronie gdzie prowadzona jest zbiórka.
Zrzutka na rehabilitację pana Tomasza prowadzona jest TUTAJ.
Komentarze (11)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.
3 miesiące temu | ocena +0 / -0
?????
A gdzie są komentarze ?????
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
3 miesiące temu | ocena +3 / -3
Przykre
Szczerze współczuję. Ale nie wiadomo z jaką prędkością nastąpiło uderzenie i w jakim stanie były np. opony. Poza tym zawsze należy dostosowywać prędkość jazdy do panujących warunków a wtedy raczej nie wpadnie się w poślizg. Nieprzekraczanie dopuszczalnej prędkości na danej drodze nie gwarantuje, że nic się nie stanie - można wolniej. Życzę dużo zdrowia Panie Tomaszu.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
3 miesiące temu | ocena +1 / -1
dostosowanie do warunków
Jeszcze trzeba uważać na hak i Czarzastego.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
3 miesiące temu | ocena +5 / -5
Juzek
Prędkość 180-200 km/h taka bariera nie wytrzyma. I takie są skutki.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
3 miesiące temu | ocena +3 / -3
Bawara
Nie masz czym pocisnąć, nie pchaj się na autostradę, bo Cię deszcz zaskoczy.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
3 miesiące temu | ocena +2 / -2
robik
Nie napisali czym jechał. Nie chcieli robić krypto reklamy marce, czy jak? .
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
3 miesiące temu | ocena +2 / -2
Kobyłka
Polecam najpierw spojrzeć, przeczytać post a potem głupkowato komentować.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
3 miesiące temu | ocena +1 / -1
Kobyłka
Przecież ma zdjęciach widać. Toyota Avensis.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
3 miesiące temu | ocena +3 / -3
się pytam
Gdzie byli rodzice tej barierki?
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
3 miesiące temu | ocena +2 / -2
drogowiec
Czy IMGW wydał ostrzeżenie o możliwych opadach deszczu? Gdzie byli rodzice tego opadu.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
3 miesiące temu | ocena +6 / -6
ziętarski
Niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. Gdyby jechał szybciej, to by tą barierę minął już dawno i byłby w innym miejscu trasy.
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń