Gość KCI: Paweł Ślęzak

Opublikowano:
Autor:

Gość KCI: Paweł Ślęzak - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia O planach na następny sezon, awansie i wrażeniach z mijającej rundy rozmawialiśmy z trenerem MKS Kutno - Pawłem Ślęzakiem. Rozmowę przeprowadził Łukasz Stasiak. Wywiad w rozwinięciu.

Łukasz Stasiak: Przede wszystkim gratulacje z powodu awansu dla Pana i całejdrużyny.

Paweł Ślęzak: Jak z kolei chciałem podziękować swoim współpracownikomtrenerowi Mietkowi Sztonderskiemu i kierownikom: Andrzejowi Królakowii Jankowi Sobczakowi. Dziękuję kutnowskim kibicom, którzybyli z nami przez cały czas i wreszcie chłopakom, którzyzaufali mi i dlatego mogliśmy osiągnąć sukces.

Łukasz Stasiak: Co nasz czeka w nowym sezonie?Kibice zadają sobie pytanie ilu nowych zawodników zamierzaPan wprowadzić do drużyny. Czy wiadomo kto wzmocni drużynę, czyktoś odejdzie?

Paweł Ślęzak: Dzisiaj za wcześnie żeby o tym mówić. Na pewno niebędzie rewolucji kadrowej. Myślimy o sprowadzeniu dwóch,góra trzech zawodników. Wszystko zależeć będzie odfinansowych możliwości klubu.

Łukasz Stasiak: Jakie cele chceosiągnąć drużyna która dwa lata pod rząd uzyskuje awansdo wyższej klasy, niektórzy przewrotnie mówią, że dotrzech razy sztuka…

Paweł Ślęzak: Rzeczywiściesłyszę takie głosy, że teraz trzeba awansować do II ligi, aletraktuje to jako żart. Myślę, że głównym celem będzieutrzymanie się w III lidze, a potem zobaczymy. Mamy młody zespół,który musi zdobyć trochę doświadczenia.

Łukasz Stasiak: Wobecnym sezonie zespół zdobył najwięcejbramek ze wszystkich drużyn, ale również tracił wiele goli.Nie obawia się Pan tego jak blok defensywny poradzi sobie w wyższejklasie rozgrywek.

Paweł Ślęzak: Tak torzeczywiście problem. Strzelamy na wyjeździe 4 bramki i przegrywamymecz. Będziemy na tym pracować. Już w końcówce rundy byłolepiej, bo w trzech meczach straciliśmy tylko jednego gola, ale gręobronną musimy zdecydowanie poprawić.

Łukasz Stasiak: Kogo by Panwyróżnił z obecnego składu swojej drużyny?

Paweł Ślęzak: Z reguły tegonie robię, bo na sukces pracuje cała drużyna, no ale nie sposóbzapomnieć o Michale Rosiaku, który strzelił 37 bramek ipobił rekord Grzegorza Piechny, trzeba wspomnieć oczywiście oSylwku Płachecie, który przy wielu bramkach Michałaasystował i je wypracował. Pozostali grali na równym,niezłym poziomie. Oczywiście były momenty lepsze, ale zdarzałysię niestety i słabe jak choćby mecz w Skierniewicach, któryprzegraliśmy 4:5. Niefrasobliwość jaką zaprezentowali wówczaszawodnicy była porażająca.

Łukasz Stasiak: Jakprzygotowywać się będą piłkarze do sezonu?

Paweł Ślęzak: Od 9 czerwcachłopcy dostali wolne, wznawiamy treningi 30 lipca. Będziemy mielizgrupowanie w Pobierowie... a już w sierpniu ruszają rozgrywki.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE