Piotr Horzycki: Jak ocenia pan zainteresowanie mieszkańców imprezami w ramach "Lata w mieście"?
Witold Macher: Z pewnością jest to potrzebna akcja. Okazuje się, że w trakcie lata wiele osób zostaje w mieście i odczuwają niedosyt rozrywek. Akcja Urzędu Miasta wypełnia określoną lukę na rynku kultury i rozrywki. Warto ją kontynuować. Oczywiście nie można powiedzieć, że oferta jest doskonała. Będziemy wciąż szukać nowej formuły i nowych rozwiązań, aby zapewnić mieszkańcom godziwą rozrywkę.
P.H.: Inicjatywa "Kina pod gwiazdami" okazała się sporym sukcesem. Czy istnieje szansa na zorganizowanie kina samochodowego?
W.M.: Technicznie jest to możliwe, wystarczy wynająć większy parking i wówczas dźwięk będzie nadawany na lokalnym paśmie radiowym. Dzięki temu ścieżkę dźwiękową można odbierać w samochodzie. W przyszłości będziemy prawdopodobnie próbować zorganizować seans w takiej formule. Nie jest to jednak przedsięwzięcie na ten rok. Oferujemy za to jeszcze dwa terminy "Kina pod gwiazdami", 11 lipca i 8 sierpnia. Rozmawiamy aktualnie z dyrektorem MOSiR, Pawłem Ślęzakiem o zorganizowaniu tych projekcji na stadionie przy ul. Oziębłowskiego.
P.H.: W wielu polskich miastach na czas Euro 2008 pojawiły się specjalne telebimy. Dlaczego podobne transmisje nie miały miejsca w Kutnie? Czy możemy spodziewać się przekazów z przyszłych imprez sportowych?
W.M.: Była myśl o tym, natomiast ceny udostępnienia transmisji publicznej w mieście wielkości Kutna przekroczyły nasze możliwości. Budżet jest konstruowany dużo wcześniej. Mamy na stałe wpisaną kutnowską majówkę, Święto Róży, zaś koszt ustawienia telebimu wyniósłby 3/4 budżetu tych imprez. Same prawa do przekazu transmisji są bardzo wysokie. Nie zapominajmy też o odpowiednim sprzęcie i ochronie. Przy konstrukcji następnego budżetu możemy zastanowić się nad transmisją mniejszych wydarzeń, zależeć to będzie jednak od ceny, jaką zażyczą sobie posiadacze praw do transmisji za ich wykupienie.
P.H.: Jakie są znane szczegóły odnośnie zbliżającej się Biesiady Kasztelańskiej?
W.M.: Dokładny harmonogram nie został jeszcze opracowany. Wiemy jedynie, że gwiazdą wieczoru będzie Golec uOrkiestra, zaś w roli supportu wystąpią zespoły typowo biesiadne, zgodnie z zamierzeniem głównego organizatora. Imprezę zaplanowano na 16 sierpnia.
P.H.: Co wiadomo już na temat tegorocznej edycji Święta Róży?
W.M.: Tradycyjnie w ostatnim dniu obchodów Święta Róży będzie miał miejsce blok koncertowy nad Ochnią. Gwiazdą wieczoru będzie zespół Wilki. Nie ma ostatecznych ustaleń co do pozostałych wykonawców, jednak w ciągu najbliższego tygodnia powinno się to rozstrzygnąć. Na pewno występ gwiazdy wieczoru poprzedzi koncert innego znanego wykonawcy. Będzie również miejsce dla lokalnych muzyków.
P.H.: Jakie są możliwości promocji i wspierania muzyków z Kutna i okolic za pośrednictwem Urzędu Miasta?
W.M.: Zawsze staramy się, aby któryś z kutnowskich zespołów mógł wystąpić w trakcie naszych imprez. W tym roku nadal szukamy wykonawcy, który mógłby wystąpić przed głównymi gwiazdami w trakcie Święta Róży ok. godz. 17:00. Prowadzimy wciąż rozeznanie wraz z Regionalnym Towarzystwem Muzycznym. Jest to kwestia otwarta. Nie chcemy, aby co roku występowali ci sami artyści. Cały czas szukamy nowych twarzy, różnych ludzi grających dobrą muzykę. Każdy zainteresowany może się do nas zgłosić. Oprócz tego myślimy o zorganizowaniu przeglądu kutnowskich kapel. Jesteśmy gotowi współdziałać z lokalną sceną muzyczną przy realizacji takiego przedsięwzięcia. Zapewniamy pełne zaplecze organizacyjno-techniczne i ochronę. Nie istnieje natomiast możliwość sponsorowania kutnowskich twórców, nasz wydział nie ma na to środków.
Witold Macher: Z pewnością jest to potrzebna akcja. Okazuje się, że w trakcie lata wiele osób zostaje w mieście i odczuwają niedosyt rozrywek. Akcja Urzędu Miasta wypełnia określoną lukę na rynku kultury i rozrywki. Warto ją kontynuować. Oczywiście nie można powiedzieć, że oferta jest doskonała. Będziemy wciąż szukać nowej formuły i nowych rozwiązań, aby zapewnić mieszkańcom godziwą rozrywkę.
P.H.: Inicjatywa "Kina pod gwiazdami" okazała się sporym sukcesem. Czy istnieje szansa na zorganizowanie kina samochodowego?
W.M.: Technicznie jest to możliwe, wystarczy wynająć większy parking i wówczas dźwięk będzie nadawany na lokalnym paśmie radiowym. Dzięki temu ścieżkę dźwiękową można odbierać w samochodzie. W przyszłości będziemy prawdopodobnie próbować zorganizować seans w takiej formule. Nie jest to jednak przedsięwzięcie na ten rok. Oferujemy za to jeszcze dwa terminy "Kina pod gwiazdami", 11 lipca i 8 sierpnia. Rozmawiamy aktualnie z dyrektorem MOSiR, Pawłem Ślęzakiem o zorganizowaniu tych projekcji na stadionie przy ul. Oziębłowskiego.
P.H.: W wielu polskich miastach na czas Euro 2008 pojawiły się specjalne telebimy. Dlaczego podobne transmisje nie miały miejsca w Kutnie? Czy możemy spodziewać się przekazów z przyszłych imprez sportowych?
W.M.: Była myśl o tym, natomiast ceny udostępnienia transmisji publicznej w mieście wielkości Kutna przekroczyły nasze możliwości. Budżet jest konstruowany dużo wcześniej. Mamy na stałe wpisaną kutnowską majówkę, Święto Róży, zaś koszt ustawienia telebimu wyniósłby 3/4 budżetu tych imprez. Same prawa do przekazu transmisji są bardzo wysokie. Nie zapominajmy też o odpowiednim sprzęcie i ochronie. Przy konstrukcji następnego budżetu możemy zastanowić się nad transmisją mniejszych wydarzeń, zależeć to będzie jednak od ceny, jaką zażyczą sobie posiadacze praw do transmisji za ich wykupienie.
P.H.: Jakie są znane szczegóły odnośnie zbliżającej się Biesiady Kasztelańskiej?
W.M.: Dokładny harmonogram nie został jeszcze opracowany. Wiemy jedynie, że gwiazdą wieczoru będzie Golec uOrkiestra, zaś w roli supportu wystąpią zespoły typowo biesiadne, zgodnie z zamierzeniem głównego organizatora. Imprezę zaplanowano na 16 sierpnia.
P.H.: Co wiadomo już na temat tegorocznej edycji Święta Róży?
W.M.: Tradycyjnie w ostatnim dniu obchodów Święta Róży będzie miał miejsce blok koncertowy nad Ochnią. Gwiazdą wieczoru będzie zespół Wilki. Nie ma ostatecznych ustaleń co do pozostałych wykonawców, jednak w ciągu najbliższego tygodnia powinno się to rozstrzygnąć. Na pewno występ gwiazdy wieczoru poprzedzi koncert innego znanego wykonawcy. Będzie również miejsce dla lokalnych muzyków.
P.H.: Jakie są możliwości promocji i wspierania muzyków z Kutna i okolic za pośrednictwem Urzędu Miasta?
W.M.: Zawsze staramy się, aby któryś z kutnowskich zespołów mógł wystąpić w trakcie naszych imprez. W tym roku nadal szukamy wykonawcy, który mógłby wystąpić przed głównymi gwiazdami w trakcie Święta Róży ok. godz. 17:00. Prowadzimy wciąż rozeznanie wraz z Regionalnym Towarzystwem Muzycznym. Jest to kwestia otwarta. Nie chcemy, aby co roku występowali ci sami artyści. Cały czas szukamy nowych twarzy, różnych ludzi grających dobrą muzykę. Każdy zainteresowany może się do nas zgłosić. Oprócz tego myślimy o zorganizowaniu przeglądu kutnowskich kapel. Jesteśmy gotowi współdziałać z lokalną sceną muzyczną przy realizacji takiego przedsięwzięcia. Zapewniamy pełne zaplecze organizacyjno-techniczne i ochronę. Nie istnieje natomiast możliwość sponsorowania kutnowskich twórców, nasz wydział nie ma na to środków.