W wernisażu uczestniczyła Irena Domańska, córka fotografa. – Ojciec poświęcił swoją pracę i czas temu, aby pokazać życie i piękno mieszkańców Kutna i okolic. W swoich notatkach wspomina pierwszy miesiąc w tym mieście. Jak napisał, na początku nie było wody ani prądu, ale później zdał sobie sprawę, że po długiej tułaczce z rodzinnego Polesia to jest właśnie jego nowy dom – mówiła.
Twórcami wystawy są Sylwia Stasiak i Michał Jabłoński. – Józef Szymańczyk nadał niezwykły koloryt tym trudnym czasom, w jakim przyszło żyć jemu i kutnianom. Wniósł piękno i ciepło w nasze życie. Wielu ludzi stawało przed niewielkim budynkiem przy Sienkiewicza 8 i patrzyło na zdjęcia swoich znajomych – mówi Sylwia Stasiak. – Jesteśmy mu wdzięczni również za to, że tyle razy wychodził w miasto i utrwalał jego historię, od 1945 roku aż do końca – dodaje Michał Jabłoński.
Historia Kutna oczami J. Szymańczyka
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
WydarzeniaPrzez najbliższe dwa miesiące, do 5 maja będzie można oglądać otwartą dzisiaj wystawę, zatytułowaną "Józef Szymańczyk. Bułhak kutnowski". Ekspozycja mieści się w salach Muzeum Regionalnego. W jej skład wchodzą zarówno archiwalne fotografie Kutna wykonane przez J. Szymańczyka, jak również zdjęcia klientów jego zakładu. Ciekawostką są sprzęty i akcesoria, z których korzystał na co dzień.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE