Kutnianie poruszeni losem zwierząt?

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Uczniowie klasy Ie o profilu prawno-dziennikarskim z I LO im. J.H. Dąbrowskiego w Kutnie zbierali dziś na ul. Królewskiej podpisy pod petycją w sprawie zwierząt wykorzystywanych do produkcji futer. Była to ekologiczna akcja uliczna pod hasłem "Dzień bez futra".- Zwierzęta trzymane są w okropnych warunkach, są głodzone, zabijają się nawzajem. Nikt nie powinien się na to godzić. Chcemy, aby wzrosła świadomość ludzi na ten temat, wtedy na pewno nie kupowaliby futer ze zwierząt. To taka dziwna stara moda, chęć pokazania swojego statusu społecznego - twierdzi współorganizator akcji, Justyna Baranowska. - Żyjemy w takich czasach, że zabijanie zwierząt nie jest już potrzebne. Porusza mnie ich los - dodaje Paulina Kłys. Obydwie dziewczęta, jak mówią, są wegetariankami.

Kutnianie pomimo niesprzyjającej pogody dość chętnie włączali się w akcję. - Kocham zwierzęta. Sprzeciwiam się temu, by ich życie w bezsensowny sposób poświęcano na sprawianie ludziom przyjemności. One też czują ból tak, jak my - mówi pani Alina, która podpisała petycję.

Jak informują organizatorzy, do tej pory udało im się zebrać już 420 podpisów. Akcja odbyła się m.in. w Gimnazjum nr 2 w Kutnie. Jutro podsumowanie akcji odbędzie się w samym LO im. Dąbrowskiego.

Dzień bez futra - 25 listopada - obchodzony jest w Polsce już od ponad dziesięciu lat. Został ustanowiony na IV Ogólnopolskim Kongresie "Teraz Ziemia" w 1994 r. przez działaczy nieformalnej grupy, zwanej Frontem Wyzwolenia Zwierząt.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE