Wniosek o odwołanie wpłynął 29 czerwca, na dzień przed sesją. Zarząd powiatu nie podał jego uzasadnienia.
- Wniosek nie musi zawierać uzasadnienia przyczyny odwołania. Gdyby zamiarem prawodawcy było wprowadzenie warunku formalnego tego wniosku podania uzasadnienia przyczyny odwołania, to wyraźnie by wprowadził takową regulację - czytał argumentację z wniosku przewodniczący rady Marek Ciąpała.
Radni próbowali dopytać o sprawę, jednak przewodniczący nie pozwolił na zabranie głosu argumentując, że punkty sesji dotyczą jedynie głosowania.
Ostatecznie 12 radnych było za odwołaniem Artura Gieruli, a 7 przeciw (Krzysztof Debich, Zbigniew Filipiak, Artur Gierula, Marek Jankowski, Edyta Ledzion, Bartosz Serenda, Jacek Sikora).
Jednocześnie na miejsce Artura Gieruli zaproponowano Marka Drabika. Ten pomysł również zyskał aprobatę rady 16 głosami za, 3 przeciw (Artur Gierula, Jacek Sikora, Jacek Urbaniak), 1 wstrzymującym (Marek Jankowski).