Dzisiejsza potyczka była również spotkaniem polatach trenera Pawła Ślęzaka oraz jego podopiecznego TomaszaMuchińskiego, który obecnie jest trenerem Sokoła, a przed laty broniłbarw Stali Kutno.
Mecz rozpoczął się fatalnie dla"żółto-niebieskich", bowiem już w 13. minucie po strzale DawidaNeściora goście wyszli na prowadzenie. Odpowiedź MKS była błyskawicznai już sześć minut później mieliśmy remis, a bramkę po akcji SylwestraPłachety zdobył Michał Rosiak, który zaskoczył bramkarza z ponad 20metrów.
W kolejnych minutach spotkanie było bardzo wyrównane i wpoczynaniach obu drużyn nie było widać różnicy w klasach rozgrywkowych.W 36. minucie niespodziewanie na prowadzenie wyszli podopieczni TomaszaMuchińskiego, a piłkę do kutnowskiej bramki wpakował ponownie DawidNeścior, który nie dał złapać się w pułapkę ofsajdową i znalazł się okow oko z Michałem Sokołowiczem. Chwilę potem dobrą sytuację do zdobyciagola miał Ivo, lecz na posterunku był kutnowski bramkarz.
I tymrazem "miejscy" odpowiedzieli w błyskawicznym tempie. W 43. minucieTomasz Czajkowski po pięknym rajdzie prawą flanką boiska umieściłfutbolówkę w siatce i mieliśmy remis.
Po przerwie na placu gry wobu zespołach pojawiło się kilku nowych piłkarzy, a w kutnowskiejdrużynie szansę gry otrzymali Marcin Panek oraz testowani MarcinDopierała i Rafał Jankowski.
Drugie czterdzieści pięć minut nieobfitowało w tyle bramek i tempo gry wyraźnie spadło. Mnożyło sięnatomiast od fauli i brutalnych zagrań. "Angielska" gra najbardziejdała się we znaki Rafałowi Jankowskiemu, który dwukrotnie zostałpotraktowany brutalnymi wślizgami potrzebna była pomoc medyczna.
W73. minucie po jednym z takich wejść, sędzia Tomasz Garwicki wskazał najedenastkę dla "żółto-niebieskich", lecz strzał Krystiana Bolimowskiegopewnie wyłapał Arkadiusz Sima. Chwilę później "Bolek" mógł zaliczyćasystę, lecz strzał Marcina Dopierały z ponad 20 metrów o centymetryminął poprzeczkę.
Po okresie dominacji MKS do głosu starali siędojść aleksandrowianie. W 77. minucie piłkę z linii bramkowej wygarnąłBartosz Kaczor, a sekundy później Michał Sokołowicz fenomenalnieprzeniósł piłkę nad poprzeczką. Była to ostatnia interwencja "Najera",który został zmieniony przez 17-letniego Mateusza Wojtczaka. Tuż powejściu między słupki "żółto-niebieskiej" bramki, młody goalkeeper MKSmusiał wyciągać futbolówkę z sieci. W zamieszaniu w polu karnymnajsprytniej zachował się Tomasz Kurstak i z najbliższej odległościumieścił piłkę w bramce. Chwilę potem "bomba" Ireneusza Grąckiegotrafiła w poprzeczkę.
W ostatnich minutach kilka groźnychstrzałów oddali goście, lecz Mateusz Wojtczak nie dał się zaskoczyć poraz drugi. W 89. minucie ładną akcją na prawym skrzydle popisał sięPiotr Michalski, lecz piłkę po jego dośrodkowaniu wybili obrońcy iwynik nie uległ już zmianie.
MKS Kutno - Sokół Aleksandrów 2:3 (2:2)
0:1 Dawid Neścior 13 min.
1:1 Michał Rosiak 19 min.
1:2 Dawid Neścior 36 min.
2:2 Tomasz Czajkowski 43 min.
2:3 Tomasz Kurstak 80 min.
MKS Kutno: Sokołowicz(79 Wojtczak) - Ocetek (46 Dopierała), Kaczor, Bartczak, Znyk (78Zimoń) - Czajkowski (46 Jankowski), Jakubowski (46 Panek), Bolimowski,Grzegorek (80 Łucki) - Płacheta (73 Piotr Michalski), Rosiak (70Jonczyk)
Sokół (I połowa): Sima - Noga (40 Grącki), Golański, Turek, Olszewski - Słyścio, Olejniczak, Gajewski, Ivo - Orłowski, Neścior
MKS Kutno - Sokół Aleksandrów 2:3 (2:2)
Opublikowano:
Autor:
Redakcja
Przeczytaj również:
Wydarzenia MKS Kutno przegrał w sparingu z drugoligowym Sokołem Aleksandrów Łódzki 2:3 (2:2).Bramki dla MKS zdobyli Michał Rosiak oraz Tomasz Czajkowski. W 73. minucie Krystian Bolimowski nie wykorzystał rzutu karnego.Galeria ze sparingu >>Wśrodowym spotkaniu trener Paweł Ślęzak miał do dyspozycji swoichwszystkich podopiecznych, w tym czterech testowanych - TomaszaCzajkowskiego, Marcin Dopierałę, Rafała Jankowskiego oraz MarcinaZimonia, którzy najprawdopodobniej w przyszłym sezonie będąreprezentować barwy MKS.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.