Następnie z uczestnikami konkursu spotkał się przewodniczący jury, poeta z Łodzi - Maciej Robert. Przeczytał zarówno swoje starsze prace, jak i wiersze z najnowszego tomiku pt. "Puste pola". - Te wiersze wymagają trochę cierpliwości, są długie i narracyjne - mówi Maciej Robert. - Znowu snuje się opowieści, to jest fascynujące. Mówiło się, że język poetycki się wyczerpuje - dzieli się wrażeniami Grażyna Baranowska.
Młodym poetom Maciej Robert radzi: - Wydałem swój pierwszy tomik w wieku 26 lat. Warto poczekać z debiutem poetyckim, by odcedzić pierwociny i wystartować z czymś naprawdę wartościowym, mając wyrobiony styl i tematykę - mówi.