Nadchodzi załamanie pogody?
Eksperci z Sieci Obserwatorów Burz prognozują, że przełom 2024 i 2025 roku może przynieść groźne zjawiska atmosferyczne.
- Naszą uwagę coraz bardziej przyciąga 2 stycznia i drugi prognozowany układ niskiego ciśnienia, który będzie niżem wtórnym. Pojawi się on zaledwie dzień po pierwszym niżu, który także przyniesie silny wiatr i opady. Co istotne - cyklon ten miałby być zdecydowanie głębszy, osiągający nawet 975 hPa w jego centrum - informuje Sieć Obserwatorów Burz.
Jak dodają specjaliści, tak niskie ciśnienie przyczyni się do powstania dużego kontrastu barycznego (różnicy ciśnień). Spowoduje to pojawienie się silnego i bardzo silnego wiatru, mogącego powodować poważne szkody materialne.
Z przygotowanych prognoz wynika, że porywy wiatru na Wybrzeżu będą mogły osiągać powyżej 110/120 km/h, a w w głębi lądu, czy na nizinach do 100 km/h.
- Bardzo silne porywy spodziewane są także w górach. Dodatkowo prognozowane są opady deszczu, deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Porywy wiatru związane z konwekcją mogą być punktowo jeszcze silniejsze. Już teraz apelujemy o śledzenie kolejnych komunikatów i ostrzeżeń - dodaje Sieć Obserwatorów Burz.
- W Nowy Rok do południa należy się liczyć z większa ilość chmur, które jednak wraz z upływem dnia zaczną ustępować miejsca mniejszym lub większym rozpogodzenią. Jeśli chodzi o temperaturę to po chłodnej nocy, w najcieplejszym momencie dnia słupki rtęci będą mogły podskoczyć do nawet 4°C - 5°C, ale za sprawą zbliżenia się głębszego ośrodka niskiego ciśnienia zaczną występować silniejsze porywy wiatru dochodzące do 50 - 70 km/h, które będą mocniej obnizały temperaturę odczuwalną! Poza tym opadów w dalszym ciągu brak - dodają Poddębicko-Łęczyccy Łowcy Burz, którzy prognozują pogodę dla naszych okolic.
Sieć Obserwatorów Burz apeluje, by tę informację traktować jako wstępną prognozę.
- Sytuacja jest rozwojowa i potencjalnie niebezpieczna. Będziemy śledzić kolejne aktualizacje modeli pogodowych i informować o kolejnych zmianach w ich wyliczeniach - zapewniają eksperci.
Silny wiatr może powodować szkody materialne, przerwy w dostawach prądu (warto zadbać o zapasowe źródło światła, czy radio na baterie) a na Wybrzeżu także cofkę. Spodziewane są utrudnienia komunikacyjne - zarówno drogowe jak i kolejowe, ale także lotnicze. Na Bałtyku występować będzie silny sztorm.
- 2 stycznia pojawi się chłodny front atmosferyczny, oraz prawdopodobnie wtórny ośrodek niskiego ciśnienia z silniejszym incydentem wiatrowym, ale póki co prognozy są jeszcze mocno rozbieżne, więc nie wiadomo jak się to potoczy. Raczej porywy wiatru powyżej 90 km/h nie wystąpią, ale zobaczymy jak to wyjdzie ostatecznie - opisują Poddębicko-Łęczyccy Łowcy Burz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.