Parking jest własnością warszawskiego oddziału spółki PKP Dworce Kolejowe. Według spółki parking... nie jest przeznaczony do parkowania.
- Miejsce przed dworcem ma służyć tylko do zatrzymania się pojazdu w celu wysadzenia pasażerów. Parking dla pojazdów został wyznaczony w pobliżu dworca na ul. Siemiradzkiego - mówi mocno zdenerwowana naszymi pytaniami Barbara Leszczyńska z Biura Marketingu i Komunikacji Społecznej PKP S.A.
Zmotoryzowani są zbulwersowani stanowiskiem PKP.
- To jakiś absurd, że nie można zaparkować auta na parkingu. Przecież nie ma tam żadnych znaków zakazu - mówi Piotr Rudzki, który niedawno szukał przed dworcem w Kutnie wolnego miejsca parkingowego.
Kutnianie, pomimo problemów i absurdalnego zakazu warszawskiego oddziału spółki PKP, nie rezygnują z parkowania przed dworcem.
- Większość kierowców stara się stawiać samochody jak najbliżej dworcowego budynku. To normalne, ale przez to jest tak ciasno. Po prostu miejsca jest za mało, a aut coraz więcej - mówi Janusz Kopczyński, jeden z kutnowskich kierowców. - Najgorzej jest w godzinach szczytu. Wówczas jest duży ruch pociągów i w ogóle nie ma gdzie stanąć.
Na parkingu nie wolno parkować?
Opublikowano:
Autor:
Redakcja
Przeczytaj również:
Wydarzenia Na parkingu przed dworcem kolejowym w Kutnie brakuje miejsca. Właściciel parkingu nie przejmuje się negatywnymi opiniami kierowców. Twierdzi, że przed dworcem samochodów parkować nie wolno. W pobliżu dworca wyznaczony został drugi parking. Tam podobno można już zostawić auto.fot. Pierwsze słyszę, aby na parkingu nie można było parkować - mówi Piotr Rudzki.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.