Kierowca renault o własnych siłach opuścił samochód, który nadaje się praktycznie do kasacji. Okazało się jednak, że 53-latek ma uraz kręgosłupa i wymaga hospitalizacji. Stróże prawa podejrzewają, że do wypadku doszło z powodu nadmiernej prędkości. Kierowca był trzeźwy, oprócz niego w samochodzie nikt inny nie przebywał.
Najpierw w słup, później w auto
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
WydarzeniaO dużym szczęściu może mówić 53-latek kierujący samochodem marki renault, który najpierw uderzył w słup oświetleniowy na ul. Mickiewicza w Kutnie a następnie w zaparkowane w pobliżu auto.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE