Tomasz Rzymkowski znów jest posłem
Za nami pierwsze powakacyjne posiedzenie sejmu. Obrady rozpoczęły się od zaprzysiężenia nowych posłów.
„Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec narodu, strzec suwerenności i interesów państwa, czynić wszystko dla pomyślności ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej” – ślubowali.
Nowi posłowie to Michał Jach, Bogumiła Olbryś, Tomasz Rzymkowski i Marek Subocz z Prawa i Sprawiedliwości. Powodem zmian personalnych w parlamencie są decyzje w Kancelarii Prezydenta. Otóż Karol Nawrocki 7 sierpnia powołał ministrów w Kancelarii Prezydenta, oficjalnie zatwierdzając skład kierownictwa KPRP i Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Grono jego współpracowników poszerzyli czterej posłowie PiS. Zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, posłowie ci musieli zrzec się mandatów, a skład sejmu uzupełniają kolejni kandydaci z tej samej listy w danym okręgu, którzy w wyborach otrzymałli kolejno największą liczbę głosów.
I w ten właśnie sposób do sejmu wraca Tomasz Rzymkowski, zastępując Marcina Przydacza, który stanął na czele Biura Polityki Międzynarodowej. Przydacz startował w wyborach parlamentarnych w okręgu sieradzkim (nr 11), gdzie otrzymał ponad 30 tys. głosów, Rzymkowski zdobył ich wówczas niespełna 17 tys.
Kutnianin był posłem w latach w latach 2015-2023. W parlamencie zasiadał od 2015 roku, gdy uzyskał mandat w wyborach do Sejmu w okręgu sieradzkim, startując z pierwszego miejsca na liście KWW Kukiz’15. 31 lipca 2019 przeszedł do klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, następnie został kandydatem PiS do Sejmu w wyborach parlamentarnych w tym samym roku. Uzyskał poselską reelekcję. W rządzie Mateusza Morawieckiego był wiceministrem edukacji i nauki.
Komentarze (0)