Znalezienie miejsca na bezpłatnych parkingach w centrum od kilkumiesięcy graniczy z cudem, a w godzinach szczytu jest po prostuniemożliwe. Kierowcy parkują, gdzie tylko mogą, starając się uniknąćopłaty za postój. Straż miejska ma sporo pracy.
Osiedlowe uliczki wcentrum Kutna są zablokowane przez stojące auta. Natomiast PlacWolności jest prawie pusty. Ryszard Wilanowski, komendant Straży Miejskiej w Kutnie, jest zdania, że plac ten powinien być bezpłatny.
–Problem zatłoczonych bocznych uliczek w centrum miasta jest ogromny.Brak parkomatów sprawi, że takie osiedlowe uliczki będą nareszcieprzejezdne – słyszymy od R. Wilanowskiego.
Presja kierowców była tak duża, że wycofano się z pobierania opłat za parkowanie.
– Parkomaty od początku były nietrafione – uważa Kamil Gliczyński,który przyjechał do centrum na zakupy. – 1,30 za godzinę parkowania tozdecydowanie zbyt dużo. To nie Łódź ani Warszawa. Mam nadzieję, żeparkomaty znikną jak najszybciej.