Ostateczną decyzję w tej sprawie powinniśmy poznać w sierpniu. – PEC nie ma swobody w działaniu, także w tworzeniu cen. Obowiązuje pewna regulacja, która jest jak proteza rynku – mówi Wojciech Mokwiński – Staraliśmy się o większe podwyżki, jednak należy zaznaczyć, że dokładna cena jest nadal negocjowana. Najprawdopodobniej wzrost procentowy wyniesie około 6 – 7 – dodaje.
Wzrost cen spowodowany jest dwoma czynnikami: inflacją i cieplejszymi zimami. Ten drugi czynnik wydaje się być paradoksem – mówi znaczna część mieszkańców Kutna –„Jak są cieplejsze zimy to mniej zużywamy ogrzewania i nasze opłaty również powinny być mniejsze.
Zależność tę wyjaśnia Witold Ossowski, prezes zarządu PEC – Choć cena będzie wyższa, to i tak odbiorcy powinni zapłacić mniej, gdyż mniej zużywają ciepła. To nie jest nasze „widzi misię.