reklama

Po pijaku uciekał przed policją. Pościg za mieszkańcem Krośniewic zakończył się w...

Opublikowano:
Autor:

Po pijaku uciekał przed policją. Pościg za mieszkańcem Krośniewic zakończył się w... - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaUciekał przed policyjnym patrolem, przekroczył prędkość o prawie 50 km/h, łamał szeregi przepisów, a dodatkowo kierował samochodem będąc kompletnie pijanym. Mieszkaniec gminy Krośniewice wpadł w niemałe tarapaty. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.

Wszystko działo się w piątek, 2 marca. 25-letni mieszkaniec naszego powiatu wpadł w ręce policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego KPP Koło.

- Około godziny 17 policjanci kolskiej komendy prowadzili kontrole prędkości w Chodowie na drodze krajowej nr 92. W pewnym momencie zauważyli pojazd marki Alfa Romeo, który jechał z dużą szybkością. Funkcjonariusze zmierzyli jego prędkość. Okazało się, że miał na liczniku 117 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 70 km/h. Nie zważając na przepisy ruchu drogowego, z dużą prędkością wyprzedzał inne pojazdy, ignorując podwójną linię ciągłą. Co więcej, nie zareagował na polecenie policjantów nakazujące zatrzymanie się do kontroli – informuje st. sierż. Weronika Czyżewska, oficer prasowy KPP Koło.

Funkcjonariusze natychmiast pojechali za kierującym alfą i zatrzymali go w miejscowości Czerwonka. Kierowcą brawurowej jazdy, okazał się 25-letni mieszkaniec gminy Krośniewice. W trakcie kontroli policjanci poddali go badaniu na zawartość alkoholu. Urządzenie wskazało, że ma w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. 25-latek stracił uprawnienia do kierowania pojazdami.

- Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem karnym. Natomiast za przestępstwa kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i niezatrzymania się do kontroli odpowie przed sądem. Może mu grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności, dotkliwa kara finansowa oraz środek karny w postaci zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi w ruchu lądowym nawet na okres 15 lat – dodaje W. Czyżewska.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo