O ósmej pada sygnał do wypłynięcia i rozpoczęcia zawodów. Pomknęły łodzie w strugach ulewnego deszczu na z góry upatrzone rybne miejscówki. Szybko meldują się pierwsze pasiaki, lecz radość jest na ogół krótka bo brania ustają. Rozpoczyna się pogoń za rybą. Nie jest w sumie źle, ale szału też nie ma. Po 5 godzinach moknięcia sędzia rozpoczyna pomiary połowów. Okazuje się, że poszczęściło się Mikołajowi Derejowi, ponieważ zgłosił do miary wymiarowego szczupaka – 50,5 cm . Otrzymuje za niego 800 pkt. Zbiera gratulacje, bo szczupak w tym jeziorze to niezbyt częsty łup. Ogółem złowiono 79 ryb co przy panujących warunkach należy uznać za wynik przyzwoity i co najbardziej istotne – wszyscy zgłosili ryby.
Kiedy sędzia liczył wyniki, sponsor zawodów właściciel firmy „BIEG” Kutno Jan Błaszczyk wspólnie z synem Szymonem zaprosił na pyszny obiad: flaki i golonkę.
Wyniki zawodów:
I – Mikołaj Derej – 1.420 pkt.
II – Szymon Błaszczyk – 950 pkt.
III – Mirosław Piątek – 870 pkt.
IV – Marek Grzybowski – 780 pkt.
V – Marek Gralewski – 670 pkt.
VI – Arkadiusz Nowak – 470 pkt.
Klasyfikacja na „Wędkarza Roku’2015” przedstawia się następująco :
1. Mikołaj Derej – 123 pkt.
2. Przemysław Saczuk – 118 pkt.
3. Marek Grzybowski – 117 pkt.
4. Marek Gralewski – 110 pkt.
5. Radosław Różycki – 95 pkt.
6. Szymon Błaszczyk – 92 pkt.
Pozostały zawody wigilijne wchodzące do ww. klasyfikacji. Tylko zawodnicy z czterech pierwszych miejsc mają szansę zameldować się na końcowym podium.
Wstępnie zawody wigilijne są planowane w dniu 22 listopada ze względu na brak wolnych terminów w miesiącu grudniu i możliwe już mrozy, które uniemożliwią dostęp do wody.