reklama

Poldim upada, co z autostradą?

Opublikowano:
Autor:

Poldim upada, co z autostradą? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPoldim, lider konsorcjum budującego odcinek autostrady A1 (Sójki-Kotliska), złożył w wydziale gospodarczym tarnowskiego sądu wniosek o upadłość. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że ukończenie inwestycji nie jest zagrożone.Poldim od kilku miesięcy borykał się z problemami finansowymi. Firma cały czas negocjowała warunki spłaty kredytów z bankami. A jest im winna 120 milionów złotych.

- Wyrażam wielkie uznanie dla zaangażowania wszystkich stron biorących udział w negocjacjach dotyczących warunków restrukturyzacji zadłużenia firmy Poldim. Ze względu jednak na różnice w podejściu do problemu nie udało się wypracować kompromisu akceptowalnego dla wszystkich podmiotów - mówi Maciej Radziwiłł, prezes Trakcji-Tiltry, spółki dominującej.

Łódzki oddział GDDKiA zapewnia, że upadłość tarnowskiej spółki Poldim nie wpłynie na termin zakończenia prac.

- Za budowę odcinka Sójki-Kotliska odpowiedzialne jest konsorcjum, w skład którego wchodzą Poldim SA, Bogl a Krysl k.s Czechy i Bogl a Krysl Polska Sp.z o.o. - mówi Maciej Zalewski, rzecznik prasowy łódzkiego oddziału GDDKiA. - Na partnerach konsorcjum również ciąży odpowiedzialność związana z realizacją tej inwestycji.

Odcinek autostrady A-1 Sójki-Kotliska liczy 15,2 kilometra. Trasa ma połączyć północ Polski z południem, a także być w przyszłości łącznikiem między polskim wybrzeżem a Morzem Śródziemnym. Biegnie ona przez gminy; Strzelce, Oporów, Kutno i Krzyżanów. GDDKiA zawarła z wykonawcą umowę, w świetle której prace mają się zakończyć na koniec kwietnia tego roku. Niewykluczone jednak, że termin zostanie przesunięty na koniec czerwca.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo