Komisja Europejska nie zamierza wprowadzać przymusowego systemu weryfikacji wieku dla wszystkich internautów. Jak podaje Panoptykon.org, od 1 lipca 2025 roku dostępne będzie narzędzie o nazwie „EU Digital Identity Wallet” – cyfrowy portfel tożsamości. Jego celem jest umożliwienie anonimowego potwierdzania wieku bez ujawniania danych użytkownika.
To rozwiązanie nie będzie obowiązkowe, ale może stać się konieczne dla platform, które nie wdrożą innych skutecznych mechanizmów ochrony dzieci. Dotyczy to przede wszystkim serwisów z treściami pornograficznymi, hazardem oraz alkoholem. Platformy społecznościowe mogą uniknąć jego użycia, jeśli zastosują inne proporcjonalne środki bezpieczeństwa.
Portfel zaprojektowano z myślą o ochronie prywatności. System nie przechowuje danych użytkownika, nie identyfikuje go – potwierdza jedynie, że dana osoba spełnia wymagania wiekowe.
Polska: blokowanie domen zamiast grzywien
Polska przyjęła bardziej bezpośrednie rozwiązanie. Projekt ustawy o ochronie małoletnich przed szkodliwymi treściami w sieci trafił do konsultacji społecznych 24 lutego 2025 roku i był otwarty do 26 marca. Dokument zakłada, że platformy będą musiały przeprowadzać analizę ryzyka pod kątem obecności niebezpiecznych treści.
W przypadku stwierdzenia zagrożenia, właściciele stron będą zobowiązani do wprowadzenia skutecznego systemu weryfikacji wieku. Jeśli tego nie zrobią, domena zostanie wpisana do specjalnego rejestru, który prowadzić ma NASK-PIB. Dostawcy internetu będą mieli obowiązek automatycznego blokowania takich witryn.
Po wejściu na zablokowaną stronę użytkownik zostanie przekierowany na witrynę Urzędu Komunikacji Elektronicznej, gdzie zostanie poinformowany o przyczynach blokady.
„Ochrona małoletnich w sieci to nie tylko obowiązek, ale i moralny imperatyw. Nasza przyszła ustawa ma stworzyć skuteczne mechanizmy, które ograniczą dostęp do szkodliwych treści i zapewnią dzieciom bezpieczniejsze korzystanie z internetu” – mówił Michał Gramatyka, wiceminister cyfryzacji.
Wielka Brytania już egzekwuje prawo
Brytyjski parlament uchwalił ustawę „Online Safety Act” w październiku 2023 roku. W jej myśl, wszystkie platformy internetowe oferujące treści przeznaczone dla dorosłych są zobowiązane do weryfikacji wieku użytkowników. Odpowiedzialność za egzekwowanie przepisów spoczywa na urzędzie Ofcom.
Serwisy, które nie wdrożą wymaganego systemu, narażają się na zablokowanie w kraju oraz grzywny sięgające 10% globalnych przychodów. Weryfikacja może przyjąć różne formy – od klasycznego potwierdzania tożsamości za pomocą dokumentu, po anonimowe narzędzia uwierzytelniające wiek bez zbierania danych osobowych.
Pierwsze blokady już zostały wprowadzone, a państwo nie zamierza poprzestawać na ostrzeżeniach.
Dane, które niepokoją
Polska ma szczególne powody do wprowadzania nowych przepisów. Według badań NASK, co trzecie dziecko w kraju korzysta z treści przeznaczonych wyłącznie dla dorosłych. Jeden z najpopularniejszych serwisów pornograficznych znalazł się na siódmym miejscu wśród stron najczęściej odwiedzanych przez młodzież.
Portal Spidersweb.pl informuje, że 69% dzieci i nastolatków doświadczyło jakiejś formy przemocy lub krzywdzenia online. Od 2019 roku liczba treści o charakterze drastycznym wzrosła o 87%, a wśród dzieci w wieku 7–10 lat aż o 360%.
VPN – sposób na obejście blokad?
Nowe przepisy w Polsce i Wielkiej Brytanii mogą zwiększyć zainteresowanie VPN-ami, czyli narzędziami pozwalającymi na ukrycie lokalizacji użytkownika i dostęp do zablokowanych treści. W Polsce 69,2% internautów zna tę technologię, a 28% aktywnie z niej korzysta. Można spodziewać się dalszego wzrostu tej liczby, szczególnie wśród osób dorosłych.
W krajach UE, gdzie nie przewiduje się blokad, zainteresowanie VPN-ami nie powinno dramatycznie wzrosnąć. Zastosowanie dobrowolnych mechanizmów nie generuje takiej potrzeby, jak w systemach opartych na blokowaniu.
Balans między ochroną dzieci a prywatnością dorosłych
Nowe przepisy to także wyzwanie dla praw obywatelskich. Czy prawo do anonimowości w sieci zostanie ograniczone? Czy weryfikacja wieku doprowadzi do gromadzenia danych osobowych na masową skalę? Unia Europejska proponuje rozwiązania, które mają zapobiec takim scenariuszom. Ale w Polsce i Wielkiej Brytanii pojawiają się obawy o skutki uboczne cyfrowego nadzoru.
Różne modele, wspólny cel
Europa testuje różne rozwiązania – od brytyjskich kar finansowych, przez polskie mechanizmy blokowania, aż po unijne systemy weryfikacyjne oparte na dobrowolności. Wszystkie one mają jeden cel: zwiększyć bezpieczeństwo dzieci w internecie i ograniczyć ich kontakt z treściami, które mogą być dla nich szkodliwe.
Komentarze (0)