Jak poinformował nas dyżurny kutnowskiej straży, sytuacja jest już częściowo opanowana - zlokalizowano źródło pożaru i trwa dogaszanie. Na miejscu działania prowadzą 4 jednostki z PSP w Kutnie w tym zastępcy dowódcy JRG i komendanta.
Jedna z osób przebywających w budynku wymagała opieki medycznej i została przewieziona na kutnowski SOR.
Działania strażaków trwały niespełna 50 min. Zakończyły się o godz. 16:08. Jak ustalono, do pożaru doszło w trakcie wlewania oleju do biokominka - wówczas nastąpiła eksplozja. Pożar pozostawił po sobie spore straty.
- Straty oszacowano na ok. 50 tys. zł. Zniszczeniu uległo m.in. wyposażenie pokoju, w którym znajdował się kominek. W działaniach brały udział dwie jednostki z JRG Kutno, zastępca dowódcy JRG, zastępca komendanta oraz dodatkowo OSP Leszczynek - informuje dyżurny KP PSP w Kutnie.