Poznali losy bohatera Oświęcimia

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia W czytelni MiPBP w Kutnie spotkali się dziś uczniowie kutnowskich szkół ponadgimnazjalnych oraz grupa starszych miłośników historii. Wysłuchali oni wykładu pracownika Instytutu Pamięci Narodowej, Jacka Pawłowicza, który opowiedział o postaci rotmistrza Witoldza Pileckiego.Pawłowicz wspominał kolejne etapy pochodzącego z Ołońca na Wileńszczyźnie Pileckiego, począwszy od lat najmłodszych, aż po śmierć z rąk komunistów w więzieniu przy Rakowieckiej w Warszawie. Przytoczył m.in. losy na stanowisku inspektora Tajnej Armii Polskiej. Szczegółowo opisał działalność wywiadowczą rotmistrza w KL Auschwitz.– Dobrowolnie podjął decyzję, że pójdzie do piekła. Dał się aresztować, mógł być rozstrzelany na miejscu. Spędził w obozie trzy lata, dwukrotnie chorował na tyfus. Stworzył siatkę wywiadowczą, która przekazywała na zewnątrz sensacyjne wiadomości, w które trudno było uwierzyć – mówi Jacek Pawłowicz. Pracownik IPN prezentował również zdjęcia z albumu poświęconemu Pileckiemu, który można będzie wypożyczyć w bibliotece.

Pawłowicz przybliżył także drugą stronę Pileckiego. – Był uzdolniony artystycznie, pięknie malował i pisał wiersze. Poszedł na studia malarskie, ale sytuacja rodzinna i związana z tym przeprowadzka do majątku w Sukurczu pokrzyżowała te plany – mówi. – Pilecki poszedł na studia rolnicze do Poznania. Później udało mu się wyprowadzić majątek na jedno z najlepszych gospodarstw w okolicach Lidy. Zaangażował się też społecznie, założył Ochotniczą Straż Pożarną, prowadził zajęcia przysposobienia wojskowego, realizował opiekę społeczną, tworzył więc podwaliny niepodległej Polski – dodaje.

Uczniowie szkół chwalą sobie spotkanie z Jackiem Pawłowiczem. – Chętnie obejrzę film o Pileckim, wypożyczę album. Zaciekawił mnie zwłaszcza przebieg ucieczki rotmistrza z obozu Auschwitz – mówi Łukasz Grobelski z III LO im. St. Staszica. – Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Omawiamy właśnie na historii II wojnę światową i ten temat na pewno zapadnie mi w pamięć – dodaje Iza Kusiak, również z III LO.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE