Zgłoszenie o pożarze w nastawni kolejowej do KP PSP wpłynęło chwilę przed godz. 20:00. Żywioł strawił mienie o wartości około 4 tys. złotych. Po zakończeniu działań gaśniczych ustalono, że do zaprószenia ognia doszło w trakcie rozpalania pieca paliwowego.
- Działania na miejscu trwały około godziny. Osób poszkodowanych nie było - mówi dyżurny KP PSP w Kutnie.
Około 22 z kolei doszło do pożaru kombajnu na prywatnej posesji w miejsc. Różanowice. Działania polegały na podaniu dwóch prądów wody. Straty oszacowano na blisko 60 tys. zł. - spaleni uległa kabina kombajnu o takiej wartości. Strażakom udało się uratować mienie o wartości 200 tys. złotych. W Różanowicach akcję gaśniczą prowadziły dwa zastępy z JRG Kutno oraz OSP Krzyżanów.
- Przyczyną było zaprószenie ognia przez rozgrzany element kombajnu - informuje dyżurny.