Problem na popularnym obiekcie. Chcą go rozwiązać, ale to nie będzie łatwe

Pytania o nowy kompleks

W trakcie niedawnych obrad rady miasta wiceprzewodniczący RM poruszył temat, który jest problematyczny dla środowiska sportowego i kibiców, którzy oglądają mecze rozgrywane na jednym z obiektów w Kutnie.

Chodzi o nowy kompleks sportowy przy szkole podstawowej numer 9. Robert Feliniak zauważał, że brakuje tam miejsc siedzących przy boisku piłkarskim.

- Obiekt ten bardzo dobrze spełnia swoją rolę. Szczególnie boisko piłkarskie jest bardzo często wykorzystywane, a trzeba zdawać sobie sprawę, że rozgrywane są mecze dzieci i młodzieży, ale również osób dorosłych – mówił Robert Feliniak.

czytaj także: Wybudują targowisko miejskie? "Będziemy dyskutować"

Dodawał, że na „Dziewiątce” odbywają się spotkania odbywające się w ramach niższych klas rozgrywkowych. Zauważał, że te mecze przyciągają kibiców zarówno z naszego miasta, jak i kibiców drużyn przyjezdnych.

Wiceprzewodniczący mówił, że kibice muszą stać przez 1,5 godziny wokół bieżni, dlatego poprosił o rozważenie montażu np. trybuny przenośnej. Runda jesienna dobiega końca, dlatego zasugerował, że można by to zrobić już od rundy wiosennej.

- To będzie wizytówka dla naszego miasta. Piękny obiekt, a nie ma gdzie usiąść, a nam zależy, żeby miasto było dobrze reprezentowane. W jakimś sensie to też cel promocyjny – podkreślał wiceprzewodniczący rady.

Prezydent Kutna Mariusz Sikora przyznał, że sprawa poruszona przez Roberta Feliniaka faktycznie jest problematyczna, ale na kompleksie sportowym trudno o teren w którym można by ulokować miejsca siedzące. To może stanowić pewien kłopot, ale być może uda się temu zaradzić.

Prezydent: "Rozumiem ten temat"

- Teren jest bardzo dobrze zagospodarowany przez infrastrukturę sportową. Orientowałem się, taka trybuna na 200 osób to jest co najmniej 80 tysięcy złotych. Niestety nie może tam stanąć, bo jest bieżnia do skoku w dal. Jedyny teren do zagospodarowania jest od strony nasypu, od strony ulicy Jagiełły. Takie krzesełko montażowe kosztuje około 300-400 złotych – odpowiadał Mariusz Sikora.

Zapewnił, że ratusz rozważy montaż takich krzesełek. Mogłoby wówczas powstać około 50 miejsc siedzących.

- Może się tam wciśnie, może się "wykroi". Pamiętajmy, że muszą być też strefy bezpieczeństwa. Jestem na tym obiekcie częstym gościem. Jak najbardziej rozumiem temat, trzeba się przychylić. Myślę, że w budżecie pojawi się ta propozycja – kończył Mariusz Sikora.

czytaj także: Wydadzą wielkie miliony na szpital. Gigantyczna inwestycja jest już pewna

Przypomnijmy, że obiekt przy SP nr 9 został oddany jesienią ubiegłego roku. Koszt inwestycji wyniósł prawie 6 500 000 zł, z czego niecałe 5 000 000 zł to dofinansowanie ze środków zewnętrznych z tzw. Polskiego Ładu.

Wytyczone zostało m.in. boisko do baseballu, do którego zakupiono także specjalne tunele treningowe. Dodatkowo powstało boisko do siatkówki plażowej, oraz miejsce do gry w badmintona. 

Ponadto przebudowano bieżnie proste i okrężne, miejsca do skoku w dal i trójskoku.

W kompleksie jest  miejsce do trenowania skoku w wzwyż, oraz pchnięcia kulą, są także inne urządzenia wspierające rozwój fizyczny. Zainstalowano ławki, a całość jest odpowiednio oświetlona.