Przegrali wygrany mecz

Opublikowano:
Autor:

Przegrali wygrany mecz - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia MKS Kutno przegrał u siebie z Bronią Radom 0:1 (0:0) w meczu 4. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej.Jedyną bramkę w sobotnie popołudnie zdobył w 56. minucie Krzysztof Banaszkiewicz.Galeria z meczu >>Pierwszągroźną akcję w 4. minucie przeprowadzili goście, a dokładniej DanielGrymuła, lecz jego strzał z jedenastu metrów obronił Michał Sokołowicz.

Kolejneminuty należały jednak do "Miejskich", którzy raz po raz gościli podpolem karnym Broni Radom. Szczególnie aktywny był Krystian Bolimowski,który kilka razy groźnie zacentrował w pole karne przyjezdnych. W 11.minucie na niesygnalizowany strzał z dystansu zdecydował się MichałRosiak, lecz Wojciech Kędzierski z największym trudem przeniósłfutbolówkę nad poprzeczką. Chwilę potem groźny strzał zza szesnastkioddał Rafał Kubiak, lecz goalkeeper przyjezdnych pewnie złapał piłkę.

W21. minucie podopieczni Pawła Ślęzaka powinni prowadzić 1:0. MichałRosiak podał do Sylwestra Płachety, a ten będąc w wybornej sytuacjizdecydował się lobować wychodzącego z bramki Wojciecha Kędzierskiego.Niestety piłka zamiast w bramce znalazła się daleko za nią.

Sześćminut przed końcem pierwszej odsłony kutnianie zdobyli gola. Niestetybramka Michała Rosiaka nie została zaliczona, bowiem nasz snajper wmomencie strzału głową znajdował się na pozycji spalonej.

Gdywydawało się, że na początku drugiej połowy "żółto-niebiescy" rozwiążąworek z bramkami niespodziewanie na prowadzenie wyszli goście."Broniarze" bez skrupułów wykorzystali szkolny błąd MichałaPilarskiego, który stracił piłkę przed polem karnym i w 56. minucie nalistę strzelców wpisał się Krzysztof Banaszkiewicz. - Nie możemy tracićtakich bramek. To są szkolne błędy, które nie mogą nam się zdarzać -grzmiał po meczu trener MKS, Paweł Ślęzak.

Po zdobyciu golaprzez drużynę Artura Kupca obraz gry nie uległ jednak zmianie iprzewagę nadal mieli kutnianie, którzy szturmowali bramkę radomian. W57. minucie Rafał Kubiak dośrodkował z rzutu wolnego na głowę SylwestraPłachetę, a ten strzelił minimalnie niecelnie.

Im bliżej było dokońca meczu, tym "Miejscy" coraz bardziej skupiali się na ofensywie,zapominając o obronie. W 66. minucie po jednej z kontr goście powinniprowadzić 0:2. Były Wiślak, Robert Rogala prostopadłym podaniemobsłużył Andrzeja Drachala, a ten mając przed sobą tylko MichałaSokołowicza fatalnie spudłował.

Dwadzieścia minut przed końcemspotkania Paweł Ślęzak postawił wszystko na jedną kartę i powprowadzeniu Rafała Jankowskiego MKS grał aż trzema napastnikami! W 75.minucie "Jankoś" mógł zdobyć gola, lecz kolejną wyśmienitą robinsonadąpopisał się Wojciech Kędzierski. Sto dwadzieścia sekund później nastrzał sprzed pola karnego zdecydował się Tomasz Czajkowski, leczfutbolówka o centymetry minęła słupek.

Od 80. minuty gościepowinni grać w osłabieniu, bowiem Michał Kociński od tyłu zaatakowałwychodzącego na czystą pozycję Tomasza Czajkowskiego. Większośćarbitrów bez wahania ukarałby winowajcę czerwoną kartką, lecz arbiter zSieradza upomniał obrońcę gości tylko żółtym kartonikiem. "Żółtko"otrzymał również Łukasz Znyk, który w dosadny sposób zademonstrowałswoje niezadowolenie z decyzji arbitra. Nie był to jednak jedyny błądsędziego, który już wcześniej za lekkie przewinienia wykartkował kilkugraczy MKS.

Do ostatnich minut gospodarze walczyli odoprowadzenie do remisu, nie pozwalając rywalom wyjść ze swojej połowy.Gdy arbiter doliczył do spotkania dodatkowe sześć minut nadzieje naremis odżyły na nowo. Niestety do końca spotkania wynik nie uległ jużzmianie i "żółto-niebiescy”, mimo iż byli drużyną lepszą przegrali zBronią Radom 0:1.

Pomimo porażki piłkarzom należą się ogromnebrawa za walkę i serce, jakie włożyli w sobotnią potyczkę. Miejmynadzieję, że w najbliższą środę „żółto-niebiescy” wygrają w zaległymmeczu z Włókniarzem Konstantynów i pokażą swoje prawdziwe oblicze.

MKS Kutno - Broń Radom 0:1 (0:0)
0:1 Krzysztof Banaszkiewicz 56 min.

Żółte kartki: Pilarski, Czajkowski, Znyk, Płacheta (MKS) - Lewandowski, Kociński, Banaszkiewicz (Broń)

MKS Kutno: Sokołowicz - Grzybowski, Dopierała, Sobczak (66 Jankowski), Znyk,Pilarski, Bolimowski, Kubiak (60 Jakubowski), Czajkowski, Płacheta,Rosiak.

Broń: Kędzierski - W. Kupiec, Lewandowski,Jarząbek, Kociński, Skorupa (54 Drachal), Cichawa, Banaszkiewicz,Grymuła, Chudziński (80 Jędrzejewski), Rogala (89 P. Kocon).

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE