reklama

Są zarzuty dla mordercy za kółkiem. Pijany jechał... na promocję piwa!!!

Opublikowano:
Autor:

Są zarzuty dla mordercy za kółkiem. Pijany jechał... na promocję piwa!!! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaProkuratura Rejonowa w Kutnie skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 46–letniego kierowcy mazdy, który usłyszał zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego. W wyniku wypadku w Pniewie śmierć poniosło dwóch mężczyzn w wieku 27 i 36 lat. Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze do lat 12.Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w minioną sobotę przed godziną 17, na drodze krajowej nr 92. Jak wynika z dokonanych ustaleń, znajdujący się w stanie nietrzeźwości 46–latek kierujący Mazdą 6 z dużą siłą uderzył w tył jadącego przed nim Fiata Punto, który na skutek siły uderzenia zjechał na lewy pas ruchu i uderzył w barierkę energochłonną. Następnie odbił się od niej i ponownie znalazł się na pasie dla przeciwnego kierunkuruchu. W tym czasie pasem tym prawidłowo poruszał się samochód ciężarowy marki Man. Doszło do zderzenia obu pojazdów. Fiat ponownie został odrzucony na barierki energochłonne, na których się zatrzymał. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł 27–letni kierowca Punto i jego 36–letni pasażer.

Kierowca Mazdy został zatrzymany. Podczas pierwszego badania stężenie alkoholu w jego organizmie wynosiło ok. 1,7 promila i rosło.

Dzisiaj w prokuraturze rejonowej w Kutnie usłyszał zarzuty, dotyczące spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.

- Podczas przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzutów. Z jego wyjaśnień wynika, że w minioną sobotę w towarzystwie znajomych spożywał wódkę. Następnie wiedząc, że w pobliskim sklepie odbywa się promocyjna sprzedaż piwa, pojechał tam i kupił dziesięć puszek - informuje Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Do zdarzenia doszło, gdy wracał już do domu. Z jego relacji wynika, że zbyt późno zauważył jadącego przed nim Fiata. Stwierdził, że żałuje i „gdyby tylko mógł cofnąć czas, to do takiego zdarzenia by nie doszło”. Ze względu na grożącą mu surową karę, prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE