- Przyznaję, że pomysł budowy obwodnicy od początku mi się nie podobał – mówi Dariusz, od 5 lat mieszkaniec osiedla Batorego - Obawiałem się hałasu, jedynym argumentem, który mnie w jakiś sposób przekonał do tego projektu był wyciszający ekran. Teraz kiedy pojawiły się ubytki w jego konstrukcji ruch samochodów jest słychać intensywniej. Problem pojawił się jakieś dwa miesiące temu, kiedy nasze miasto nawiedził silny wiatr. Większość mieszkańców podobnie jak ja, jest zmęczona tą sytuacją. Niekiedy w nocy trudno jest zasnąć. Tym bardziej, że jest to droga o dużym natężeniu ruchu.
Część mieszkańców jest zdesperowana i udała się prosić o pomoc radnych oraz władze naszego miasta. Radni potwierdzają, że otrzymali liczne sygnały w tej sprawie. Zdaniem Andrzeja Bieńka, problem trzeba szybko rozwiązać. - Faktycznie wiele osób informuje mnie o uciążliwym hałasie – mówi radny - Rozumiem tę sytuację, bo mieszkam na tym osiedlu.
W tej sytuacji władze miasta postanowiły zareagować i zwróciły się do Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad w Warszawie. - Pismo wystosowaliśmy 15 maja – mówi zastępca prezydenta Jacek Boczkaja - GDDiA potwierdziła, że naprawą zniszczonych elementów ekranu powinna zająć się firma, która je montowała. Wszystkie prace mają być przeprowadzone w ramach gwarancji. Problem ten powinien być rozwiązany do końca czerwca. Czy uda się to wykonać? Okaże się w praktyce...