reklama

Słaba widoczność i kolizja za kolizją. Co na to władze?

Opublikowano:
Autor:

Słaba widoczność i kolizja za kolizją. Co na to władze? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPo ubiegłotygodniowej kolizji na skrzyżowaniu ulic Skłodowskiej ze Zdrojową w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony. Kierowcy często poruszający się w tym miejscu twierdzą, że to skrzyżowanie jest wyjątkowo problematyczne, a wszystko przez samochody zaparkowane wzdłuż Skłodowskiej, w okolicy jednego ze sklepów. Mają swoje sugestie, jak poradzić sobie z problemem.

- Jeżdżę tamtędy codziennie, za każdym razem jest problem żeby wyjechać ze Zdrojowej. Wszystko przez samochody zaparkowane wzdłuż jezdni. Trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby zobaczyć, czy coś nadjeżdża z lewej strony – mówi nam nasz czytelnik, pan Paweł.

To jednak nie jedyny problem. Zaparkowane w ten sposób samochody widzimy tam nagminnie, a samochody nadjeżdżające od strony centrum, aby je wyminąć, muszą wyjechać na środek jezdni.

- Do kolizji i zdarzeń dochodzi tu co jakiś czas, ale do niebezpiecznych sytuacji, w których kierowca wyjeżdżając z podporządkowanej o włos mija kierowce jadącego ulicą Skłodowskiej dochodzi tu pewnie codziennie. Może warto byłoby ustawić tu znak zakazujący postoju albo zatrzymywania się? - pyta nasz czytelnik.

O możliwości rozwiązania tego problemu zapytaliśmy Urząd Miasta. Z biura prasowego dowiadujemy się, że kwestia bezpieczeństwa na spornym skrzyżowaniu zostanie wkrótce omówiona.

- Informujemy, że zgłoszona sprawa poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ulic Skłodowskiej i Zdrojowej w najbliższym czasie zostanie skierowana na posiedzenie Zespołu ds. Organizacji i Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Starostwie Powiatowym w Kutnie – informuje biuro prasowe.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo