15 listopada na długo zapadnie w pamięci rodziny mieszkającej w podkutnowskich Sójkach. Właśnie wtedy w płomieniach stanął ich dom, a z żywiołem walczyło aż sześć zastępów straży pożarnej. Szczęście w nieszczęściu, w momencie wybuchu pożaru, w domu nie było żadnego z domowników. Pisaliśmy o tym TUTAJ
Niemniej, rodzina straciła praktycznie cały swój dorobek życia . Jak mówią bliscy pogorzelców, jeżeli do zimy nie uda się odbudować chociaż dachu i osuszyć ścian i pomieszczeń zalanych podczas akcji gaśniczej, pozostałość ulegnie dużo większemu zniszczeniu.
Nie brakuje osób, które zadeklarowały bezinteresowną pomoc fizyczną, lecz na zakup materiałów do odbudowy potrzeba znacznych środków finansowych. Na uzbieranie odpowiedniej kwoty - w tym przypadku mowa o 30 tys. zł - pozwolić ma zbiórka na stronie pomagam.pl.
- Nie szukamy ludzi którzy zasponsorują nam duże kwoty...Szukamy dobrych dusz które będą w stanie zrezygnować chociażby z zakupu paczki papierosów na rzecz rodziny, która straciła w ciągu kilku minut naprawdę bardzo wiele...Wiemy, że dużo osób gdyby mogło wsparło by Nas, lecz nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić bo mają własne rodziny, więc proszę te osoby o udostępnianie by informacja ta trafiła do jak najwięszego grona Naszych Rodaków! - czytamy na stronie zbiórki.
Póki co udało się zebrać nieco ponad 2,4 tys. zł. Jeżeli chcesz dołożyć swoją cegiełkę do odbudowy domu pogorzelców, możesz dokonać wpłaty TUTAJ.