Szykują się spore zmiany w maturach. O szczegółach opowiada wiceminister Tomasz Rzymkowski

Obowiązkowe 30% i powrót egzaminów ustnych

Od 2023 roku po raz pierwszy do zdania matury na poziomie rozszerzonym obowiązkowe będzie uzyskanie 30% z możliwych do zdobycia punktów. Zasady dotyczą także matury ustnej i pisemnej na poziomie podstawowym. Obecnie wymóg 30% odnosi się tylko do egzaminów obowiązkowych na poziomie podstawowym. 

- W przyszłym roku egzaminy ustne znów będą obowiązkowe, tak jak to miało miejsce przed pandemią – zaznaczał na antenie Radia Zet wiceminister. 

Jak podkreślał, w tym roku do egzaminów ustnych mogły przystąpić osoby chętne. Taką chęć zadeklarowało około 1800 maturzystów. 

Największe zmiany w egzaminie z języka polskiego 

Największe zmiany dotyczyć będą jednak egzaminu z języka polskiego. Maturzyści otrzymają nie jedną, jak dotychczas, ale dwie części z zadaniami.

Pierwsza z nich będzie sprawdzać znajomość kanonu lektur. Maturzyści będą musieli udowodnić, że znają ich treść. Drugą częścią matury ma być wypracowanie. Nie będzie to już rozprawka - maturzysta może zdecydować się na esej. Maturzyści otrzymają tomik ok. 200 wierszy autorów polskich i zagranicznych, którym będą mogli się posiłkować podczas pisania egzaminu.

Egzaminy bedą dłuższe

Zmianom ulegnie też czas trwania egzaminów. Od 2023 roku egzamin pisemny z języka polskiego na poziomie podstawowym będzie trwał 240 minut, a na poziomie rozszerzonym 210 minut. Dotychczas matura trwała analogicznie 170 i 180 minut.

Egzamin z matematyki zarówno na poziomie podstawowym, jak i rozszerzonym będzie trwał 180 minut. Dotychczas maturzysta miał na napisanie testu 170 i 180 minut.

Na maturę z języka angielskiego uczniowie będą mieli 120 minut (poziom podstawowy) i 150 minut (poziom rozszerzony), czyli tyle samo czasu, ile dotychczasowo. Również bez zmian pozostaje czas trwania egzaminów na poziomie rozszerzonym z pozostałych przedmiotów - 180 minut.

Obowiązkowy egzamin na poziomie rozszerzonym 

Jedną z największych nowości jest wprowadzenie dodatkowego egzaminu obowiązkowego z wybranego przedmiotu na poziomie rozszerzonym. W tej chwili jest to całkowicie dobrowolne. Warto jednak zaznaczyć że ta zmiana wejdzie w życie dopiero w 2025 roku. 

- Trzeba podnosić poziom egzaminacyjny i to czynimy, chociażby przez obowiązek dodatkowego egzaminu na poziomie rozszerzonym – podkreślił Tomasz Rzymkowski. 

Rzymkowski mówił również o uczniach z Ukrainy, którzy zdecydowali się przystąpić do polskiej matury. Łącznie jest to 41 osób. 

- W większości to osoby narodowości polskiej, a na pewno wszyscy znający polski język i kulturę. Taryfy ulgowej mieć nie będą. Miało być ich więcej, ale wycofali się po zapowiedzi strony ukraińskiej o zorganizowaniu w lipcu i sierpniu tzw. matury ukraińskiej, a właściwie egzaminu uprawniającego do kontynuacji nauki na poziomie wyższym – mówił.