Reklama

Trzynastka szczęśliwa dla Polfarmexu

Opublikowano:
Autor:

Trzynastka szczęśliwa dla Polfarmexu - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia W ramach trzynastej kolejki Tauron Basket Ligi Polfarmex Kutno zmierzył się na wyjeździe z drużyną Jeziora Tarnobrzeg. Podopieczni Jarosława Krysiewicza po emocjonującej końcówce i dwóch celnych osobistych Mitchella na cztery sekundy przed ostatnią syreną pokonali gospodarzy 86-85.

Początek meczu należał do kutnowskich Lwów, którzy brylowali pod obiema tablicami. Po pierwszych dziesięciu minutach 8 zbiórek miał na swoim koncie Kevin Johnson, a świetna postawa Ptrika Audy, który zdobył 12 punktów zapewniła Farmaceutom pięciopunktowe prowadzenie (19-14). Końcówka należała jednak do graczy Jeziora, którzy za sprawą dwóch celnych trójek Dominique Johnsona zniwelowali stratę do dwóch oczek (17-19). Ostatecznie pierwsza kwarta zakończyła się remisem po 21.

Druga odsłona spotkania rozpoczęła się od piekielnej serii zza linii 6,75 metra w wykonaniu Kwamaina Mitchella, który trafił do kosza aż czterokrotnie wyprowadzając zespół kutnowski na sześciopunktowe prowadzenie (35-29). Podobnie jak w pierwszej kwarcie ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy. Pięć punktów Craiga Williamsa w końcówce pozwoliło zbliżyć się do Farmaceutów na dwa punkty, więc podopieczni Jarosława Krysiewicza schodzili do szatni z minimalną zaliczką, prowadząc 45-43.

Po zmianie stron Lwy wciąż celnie rzucały z obwodu. Dwa trafienia za trzy dołożył Kevin Johnson. Celnie przymierzył również Mitchell, który wyprowadził Polfarmex na jedenastopunktowe prowadzenie (58-47). Na 2:31 minut przed końcem kwarty Jezioro zbliżyło się co prawda na dystans 5 oczek (61-66), jednak dwie szybkie kontry Bartosza i Jareckiego szybko ostudziły zapał gospodarzy. Do ostatniej odsłony meczu Lwy przystępowały z siedmioma punktami przewagi (72-65).

Takiego scenariusza, jaki napisała czwarta kwarta nie powstydziłby się nawet Hitchcock. Ostanie dziesięć minut meczu rozpoczęło się fatalnie dla Farmaceutów, którzy po serii 8-0 Jeziora przegrywali 72-73 na 4:09 minuty przed końcem. Pierwsze punkty dla Polfarmexu zdobył po ponad sześciu minutach Kevin Johnson celnym rzutem za trzy. Ostatnie dwie minuty spotkania to prawdziwy horror. Prowadzenie zmieniało się po każdej przeprowadzonej akcji. Na cztery sekundy przed syreną kończącą spotkanie, przy wyniku 85-84 dla drużyny z Tarnobrzegu na linii rzutów osobistych stanął Kwamain Mitchell. Amerykanin, ku rozpaczy miejscowych kibiców dwukrotnie trafił pieczętując tym samym szóstą wygraną kutnowskiego zespołu 86-85.

Poza zdobywcą 27 punktów Kwamainem Mitchellem na wyróżnienie w ekipie Polfarmexu zasługują Patrik Auda ( 22 pkt., 7 zb.) oraz Kevin Johnson, który odnotował kolejne double-double ( 18 pkt., 16 zb.).

W drużynie Jeziora Tarnobrzeg najskuteczniejszym na parkiecie był zdobywca 28 punktów Dominique Johnson.

Jezioro Tarnobrzeg - Polfarmex Kutno 85-86 (21-21, 22-24, 22-27, 20-14)

Jezioro: Johnson 28 (4), Miller 17 (3), Williams 15 (3), Młynarski 10 (1), Wysocki 0 - Kozłow 9 (1), Patoka 6

Polfarmex: Mitchell 27 (5), Auda 22, Johnson 18 (4), Wołoszyn 7 (1), Malczyk 0 - Jarecki 4, Bartosz 4, Batka 2, Grochowski 2

Garść statystyk:

Rzuty z gry: Jezioro 29/59 (49,2%), Polfarmex 35/65 (53,8%)

Za 2: Jezioro 17/37 (45,9%), Polfarmex 25/38 (65,8%)

Za 3: Jezioro 12/22 (54,5%), Polfarmex 10/27 (37%)

Za 1: Jezioro 15/18 (83,3%), Polfarmex 6/9 (66,7%)

Asysty: Jezioro 15, Polfarmex 15

Zbiórki: Jezioro 24 (4-20), Polfarmex 37 (12-25)

Straty: Jezioro 7, Polfarmex 13

Przechwty: Jezioro 10, Polfarmex 3

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE