Baby boom w Borysewie
W popularnym wśród mieszkańców naszego regionu ZOO Borysew trwa prawdziwy baby boom. Ośrodek świętuje narodziny kolejnych podopiecznych, a pracownicy nie kryją radości.
- Na świecie pojawiła się mara patagońska dla dla nas powód do ogromnej radości – narodziny kolejnych maluchów są najlepszym dowodem na to, że zwierzęta czują się u nas dobrze i mają zapewnione odpowiednie warunki. - informuje zoo.
Nowy mieszkaniec to mara patagońska niewielki gryzoń z Ameryki Południowej. To, co może wyglądać jak kopytka, to w rzeczywistości pazury.
Ciekawostką jest sposób poruszania się tych zwierząt: inochód, polegający na unoszeniu jednocześnie zarówno przedniej, jak i tylnej łapy po tej samej stronie ciała.
To nie jedyna nowina.
- Witaj na świecie, kruszynko Na naszym wybiegu pojawił się malutki jak tybetański. Mama czuwa, a maluch ma się świetnie. - przekazało ZOO.
Jak domowy to gatunek doskonale przystosowany do życia na dużych wysokościach. W naturze występuje głównie na Wyżynie Tybetańskiej i w górskich regionach Azji Środkowej (Nepal, Indie, Bhutan, Chiny).
To roślinożerca. W jego w menu królują trawy, zioła, porosty i inna roślinność górska. W warunkach domowych często jedzą siano i inne rośliny pastewne. Jaki słyną ze spokojnego usposobienia i łatwości oswajania. Od wieków towarzyszą ludziom jako zwierzęta juczne, a także dostarczają mleka, mięsa, wełny i skór.
Seria narodzin to nie tylko urocze kadry z wybiegu. To przede wszystkim wskaźnik dobrostanu zwierząt i jakości opieki. Stabilne warunki, zbilansowana dieta i troskliwy nadzór opiekunów przekładają się na zdrowe, silne młode, które są najlepszą wizytówkę ogrodu zoologicznego.
Komentarze (0)